Już 1 kwietnia 2015 roku szóstoklasiści zasiądą do nowego egzaminu, pierwszego tak poważnego wyzwania w życiu. Jak powinno się pomóc dziecku w tych ostatnich tygodniach, by nie tylko zdało sprawdzian, ale również otrzymało wysokie wyniki?
Stresujące zmiany w 2015 roku
Sprawdzian szóstoklasisty w tym roku będzie różnił się od tych z lat poprzednich, zmieni się nie tylko system oceniania, ale także struktura egzaminu. Wszystkie egzaminacyjne nowinki mogą powodować u dziecka dodatkowy stres, gdyż nie tylko nie będzie mogło ono bazować na doświadczeniu starszych kolegów, ale także nie da się ukryć, że nowy sprawdzian jest nieco trudniejszy i wymaga od dzieci szerszej wiedzy.
Pierwszą istotną zmianą jest rozszerzenie egzaminu o język obcy nowożytny – tym samym egzamin od 2015 roku będzie składał się z dwóch części:
– o godzinie 9:00 rozpocznie się część humanistyczno-matematyczna – na rozwiązanie zadań dzieci będą miały 80 minut;
– o godzinie 11:45 uczniowie rozpoczną rozwiązywać zadania z języka obcego nowożytnego – ta część potrwa 45 minut.
Szóstoklasistów czeka zatem długi, męczący i stresujący dzień. Jednak to nie koniec zmian. Udoskonalono również system oceniania, na zaświadczeniu, które uczeń otrzyma w dniu zakończenia roku szkolnego znajdą się cztery wyniki:
– ogólny z części pierwszej;
– cząstkowe z: języka polskiego, matematyki oraz języka obcego.
Jak pomóc dziecku?
Zmiany zapowiadane były od dłuższego czasu, więc nie są one zaskoczeniem ani dla uczniów ani pedagogów. Z pomocą przyszło też CKE, które udostępniło przykładowe arkusze egzaminacyjne – szóstoklasiści przy wsparciu nauczycieli mieli okazję zapoznać się ze zmianami oraz rozwiązywać zadania. Niestety, taka pomoc bardzo często bywa niewystarczająca: klasy są zbyt liczne i brakuje po prostu czasu na zgłębienie poszczególnych zagadnień – nawet przy najszczerszych chęciach nauczyciela nie ma możliwości, by uczeń otrzymał indywidualne wsparcie. Dlatego też, szóstoklasista powinien otrzymać dodatkową pomoc w przygotowaniach do egzaminu.
Zadania egzaminacyjne dla szóstoklasistów raczej nie powinny sprawić problemu osobie dorosłej, dlatego też w przygotowaniach do sprawdzianu dziecku może pomóc rodzic lub opiekun. Na pewno plusem takiego rozwiązania jest to, że dziecko ucząc się pod okiem bliskiej osoby będzie się mniej stresować, a także nie zostanie nadszarpnięty domowy budżet. Niestety, ten sposób przygotowywania się do egzaminu ma też swoje minusy. Po pierwsze: od rodzica wymaga regularnej nauki z dzieckiem, a wiele osób ma problem z wygospodarowaniem czasu przez np. obowiązki w pracy. Ponadto, rodzic czy opiekun musi zapoznać się z aktualną strukturą sprawdzianu, co wymaga kolejnego nakładu wolnego czasu.
W przypadku, gdy rodzic lub opiekun nie ma możliwości pomóc dziecku, może zapisać je na kurs 6-klasisty. Podczas takich zajęć uczeń nie tylko będzie powtarzał materiał wymagany na egzaminie, ale także będzie rozwiązywał zadania pod okiem profesjonalnego nauczyciela, który wie jak przekazać skutecznie wiedzę oraz zna aktualny program i strukturę sprawdzianu. Takie kursy prowadzone są najczęściej w niewielkich grupach, dzięki temu uczeń otrzyma indywidualne wsparcie korepetytora. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest również to, że profesjonalni nauczyciele zwrócą uwagę dziecka na różne haczyki oraz nauczą go mądrze rozplanować czas. Kursy szóstoklasisty prowadzone są przez różne ośrodki edukacyjne, w swojej ofercie posiada je na przykład Oddział Edun Korepetycje w Warszawie.
Nowy egzamin szóstoklasisty to nie tylko wyższy poziom trudności, ale także stres. Solidne i dobre przygotowanie dziecka do wyzwania jest po prostu podstawą, ponieważ tylko dzięki wysokim wynikom będzie miało ono szanse dostać się do dobrego gimnazjum. Omówienie zagadnień w szkole może być niewystarczające, dlatego warto wesprzeć dziecko dodatkową pomocą jaką jest np. kurs 6-klasisty.