Jak wybrać pierwsze albumy do czytania wspólnie z dzieckiem? Jakie komiksy zaproponować na początek przygody z samodzielnym czytaniem? Jak wprowadzić dziecko w świat komiksu? Z pomocą przychodzi wydawnictwo Egmont, które przygotowało nowy cykl przeznaczony dla młodszych czytelników. „Mój pierwszy komiks 5+” to zupełnie nowa propozycja na polskim rynku. Wszystkie komiksy z tej serii doskonale czyta się wspólnie z dzieckiem, ale też są idealnymi propozycjami na pierwsze samodzielne lektury. W cyklu znalazły się wyjątkowe i nagradzane europejskie serie, przepięknie zilustrowane, z mądrymi i ciekawymi scenariuszami.
Już 29 września ukażą się pierwsze tomy takich perełek wydawniczych, jak seria „Pan Borsuk i pani Lisica”, „W cieniu drzew”, „Opowieści z Bukowego Lasu” oraz „Bartłomiej i Karmelek”.
Wspólne czytanie z dzieckiem to wspaniała przygoda. Dostarcza wielu wrażeń i wzruszeń nie tylko najmłodszym. Może być częścią wieczornego rytuału, sposobem na wspólne spędzenie czasu, ale też pretekstem do porozmawiania z dzieckiem na ważne tematy. Ma również aspekt edukacyjny – pomaga w nauce czytania, kształtuje styl wypowiedzi, poszerza zasób słów i rozwija wyobraźnię. Warto pamiętać, że dzieciom można czytać nie tylko książki, ale również komiksy.Około 5 roku życia dzieci zaczynają interesować się czytaniem, literami, pisaniem. Pytają, jak wygląda litera, próbują pisać, kreślić, bawić się w czytanie. Jest to najlepszy moment, żeby zacząć rozwijać w dzieciach tę gotowość. Zachęcać je do tego. Pomagać im posiąść tę skomplikowaną czynność. Czytanie to połączenie koordynacji, syntezy i analizy wzrokowo-słuchowej, koncentracji, spostrzegawczości. Wymaga zatem niemałego wysiłku ze strony dziecka, żeby ją opanować. Najlepiej jest to robić w formie przyjemnej zabawy. Żeby dziecko nie czuło i nie było zmęczone musząc uruchamiać i koordynować tyloma obszarami na raz – podkreśla psycholożka dziecięca, Sylwia Jatczak – Jedną z takich form, które uczą dzieci czytania, a jednocześnie nie przemęczają są komiksy. Mają one wiele zalet. Jedną z nich jest niezbyt duża ilość tekstu, który nie przytłacza dziecka, do tego jest on rozrzucony, więc daje wrażenie, że jest go mniej. Szybciej się go czyta i można już przekręcić stronę, co dla początkującego czytelnika jest ważne, bo daje mu poczucie sukcesu – już przeczytałem tę stronę, idę dalej! W ten sposób dziecko ma wrażenie, że już szybko czyta. Litery są bardzo wyraźne, a tekst wyodrębniony jest na innym polu. Nie zlewa się z tłem, łatwo go zobaczyć i przeczytać. Treść do czytania jest prosta, krótka. Składa się z pojedynczych słów i zdań prostych zrozumiałych dla dziecka. Ułatwia to bardzo czytanie ze zrozumieniem. Układ komiksu – historyjka obrazkowa zmusza do ćwiczenia myślenia logicznego, przyczynowo – skutkowego, ponieważ trzeba znaleźć ciąg zdarzeń i za nim podążać. Jednocześnie ułatwia to czytanie, bo dziecko oglądając historyjkę wie o czym jest i nawet jeśli czyta jeszcze bardzo słabo, nie odczuwa porażki, ponieważ mimo wszystko rozumie opowiadanie, jak się kończy i jakie przygody spotykają bohaterów. Tekst jest dodatkiem, bardzo ważnym, ale nie najważniejszym. Wszystkie serie: „Opowieści z Bukowego Lasu“, ,,Pan Borsuk i pani Lisica“, ,,W cieniu drzew“ oraz ,,Bartłomiej i Karmelek“ to bardzo pozytywne historie. Główni bohaterowie to zwierzęta, których przeżycia i przygody są bardzo ciekawe. Poruszają tematy ze świata dzieci. Uczą pozytywnych zachowań, empatii i uwrażliwiają na innych. Pokazują, jak rozwiązywać problemy. Zaciekawią zarówno chłopców, jak i dziewczynki, ponieważ opowiadają o sprawach bliskich każdemu dziecku. Opowieści są bardzo wciągające – ma to na celu pobudzenie ciekawości i wciągnięcie w świat zwierzaków, jednocześnie „zmuszając” do nauki czytania. – przekonuje psycholożka.
Ludzkie charaktery w zwierzęcych maskach, zabawne perypetie i próba zmierzenia się z innością, która zamiast dzielić, łączy sympatycznych bohaterów to wyróżniki serii „Pan Borsuk i pani Lisica”. W pierwszej części, zatytułowanej „Spotkanie”, poznajemy bohaterów opowieści: pana Borsuka z trojgiem dzieci i panią Lisicę z córką. Młodzi są przekonani, że borsuk i lisica nigdy nie będą mogli się porozumieć i żyć w prawdziwej przyjaźni. Tymczasem dorosłe zwierzęta postanawiają… zamieszkać pod wspólnym dachem… A raczej we wspólnej norze. Tak rozpoczyna się życie, które – początkowo pełne nieporozumień – powoli zaczyna się układać. Seria cieszy się we Francji wielką popularnością, a jej walory dydaktyczne docenił minister edukacji narodowej, który zalecił ją jako lekturę szkolną dla najmłodszych. W 2018 roku na podstawie opowieści wyprodukowano animowany serial telewizyjny, który w Polsce jest emitowany pod tytułem „Jak borsuk z lisem” na kanale TVP ABC. Według dziennika „Le Monde” historia pana Borsuka i pani Lisicy to „przepełniona humorem i czułością piękna lekcja tolerancji”.
„Opowieści z Bukowego Lasu” to seria komiksów opowiadających o przygodach króliczej rodziny Rabatków: cioci Cynii, tacie Narcyzie i jego pięciorgu dzieciach, którzy mieszkają na szczycie pięknego zielonego wzgórza. To sympatyczna, lekka i pełna humoru historia z przebogatymi kolorowymi ilustracjami, które aż kipią od szczegółów cieszących oko nie tylko najmłodszych czytelników. Pełne zaskakujących detali i pastelowych kolorów rysunki są znakomitym dopełnieniem opowieści, a wręcz tworzą równorzędną historię. Wesołe króliczki zapraszają do wspólnej zabawy w swoim baśniowym, kolorowym świecie.
W pierwszym tomie, zatytułowanym „Urodziny”,króliczki obchodzą ważne święto – urodziny Stokrotka – i w wielkiej tajemnicy przygotowują dla niego przyjęcie niespodziankę. Rozdają zaproszenia, przyrządzają pyszne jedzenie, własnoręcznie robią prezenty… Tymczasem jeden z nieproszonych gości omal nie psuje świątecznej atmosfery.
Na podstawie serii „Opowieści z Bukowego Lasu” we Francji powstał serial animowany „Rodzina Rabatków”, który był emitowany również w Polsce.
„W cieniu drzew” to pogodny, ciepły i zabawny komiks dla najmłodszych, który z pewnością sprawi przyjemność także dorosłym czytelnikom. Tom pierwszy, „Jesień pana Zrzędka”, to historia przygotowań leśnych zwierząt do zimy: mieszkańcy lasu gromadzą zapasy, urządzają legowiska i żegnają się z sąsiadami. Pan Zrzędek próbuje zamieść zeschnięte liście z ganku swojego domu, ale ciągle ktoś mu w tym przeszkadza…Znakomicie dobrana kolorystyka idealnie oddaje atmosferę panującą tuż przed nadejściem zimy. Złote światło, brązowe liście wielkich drzew i zamglone niebo, a do tego ciepłe wnętrza przytulnych domków ukrytych w gęstym lesie.
Bohaterami serii „Bartłomiej i Karmelek” są dwa osiołki: Bartłomiej i jego syn Karmelek. Albumy z tej serii charakteryzują się prostotą opowieści oraz akwarelowymi ilustracjami i stanowią wspaniałe połączenie komiksu z klasyczną książeczką z obrazkami. Dzięki wzruszającym opowieściom i pięknym ilustracjom książeczki zachwycą czytelników w każdym wieku. To doskonały prezent dla ojców i dzieci jako pierwsze spotkanie z komiksem. W pierwszej opowieści zatytułowanej „Najlepsze miejsce” osiołek Bartłomiej chce zostać bohaterem w oczach synka i zabrać go w niezwykłe miejsce, gdzie dotrą pierwsi. Dokądkolwiek jednak trafiają, okazuje się, że koledzy Karmelka już tam byli. Trzeba ojcowskiej miłości, by znaleźć owo najlepsze miejsce, choćby wymagało to zanurkowania na dno morza albo lotu na Księżyc. Bartłomiej się nie boi, wie, że sobie poradzi. Poza tym, że komiksy budują kompetencje czytelnicze na podobnym poziomie jak książki, dodatkowo rozwijają estetycznie. Opracowanie graficzne jest tak dostosowane, żeby przyciągało uwagę dziecka i było dla niego atrakcyjne, ale jednocześnie nie bombardowało zmysłu wzroku i ułatwiało dziecku czytanie treści. Dlatego kolory ilustracji są pastelowe, stonowane. Ilość elementów na obrazku jest ograniczona do minimum, ale jednocześnie na tyle bogata, że dzieci mogą zrozumieć i ułożyć treść historyjki. Ma to jeszcze jeden bardzo ważny aspekt: pobudza dziecięcą wyobraźnię, rozwija myślenie przyczynowo-skutkowe i pozwala na swobodne interpretowanie tego, co widzi, nie ograniczając pola do wyobraźni. – podkreśla psycholog, Sylwia Jatczak.