Z przyjemnością informujemy, że od 12 października, warszawska kawiarnia Manja organizuje cykliczne spotkania dla dzieci i rodziców pod nazwą „Dziecięce ogrody wyobraźni”. Najbliższe spotkanie poświęcone będzie bajkom i wierszom Jana Brzechwy.
Zapewniamy cudownie spędzony czas, mnóstwo zabawy, śmiechu i twórczych emocji!
Wierzę, że Państwa czytelnicy mogą być zainteresowani tym tematem.
Uruchomiliśmy specjalną stroną na Facebook’u poświęconą temu wydarzeniu:
www.facebook.com/events/219987948168160
Manja – nowe miejsce na kulinarnej mapie Warszawy!
Manja to miejsce „zakręcone”! Połączenie doskonałej kuchni, wspaniałej kawy i wyjątkowej sztuki artystów młodego pokolenia. W centrum Warszawy, w pięknie odrestaurowanej kamienicy przy ul. Śniadeckich 17 można zapomnieć o codziennej gonitwie i odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, przyspieszonego
tętna Stolicy, wybijanego klaksonami samochodów. Dwie siostry, więzy krwi, niespokojne dusze pełne pasji i umiejące cieszyć się życiem. Tak można w skrócie opisać właścicielki Manji, wyjątkowej warszawskiej kawiarni. To one wpadły na pomysł, by wykorzystać swoje pokłady energii i kreatywność do stworzenia
miejsca, w którym nie tylko można w pełni zadowolić kubki smakowe pysznymi daniami.
Atutem Manji jest kolorystyka, niecodzienna aranżacja, niezobowiązujący styl i sztuka. To tu, artyści młodego pokolenia mogą wystawiać swoje dzieła po raz pierwszy w życiu, choć wśród zgromadzonych w Manji
prac nie brakuje takich, które sygnowane są przez twórców już znanych i cenionych. „Manja w języku indonezyjskim znaczy „rozpieszczenie”. Dla nas to jednak przede wszystkim połączenie wspólnych pasji.
Chcemy by Manja była miejscem, w którym spotkają się ludzie mający w sobie ciekawość świata, zainteresowania, determinację i radość tworzenia, a co najważniejsze – tacy, którym dzielenie się tym wszystkim, daje szczerą radość.” – przekonuje Sylwia Bryzek- Kotowska, jedna z założycielek Manji.
Wspaniała kuchnia, wesoła atmosfera i artystyczny klimat nie wystarcza Renacie – drugiej
z sióstr. Renata jest absolutną pasjonatką gier planszowych, a przede wszystkim Scrabble. Rzuca
wyzwanie każdemu i od każdego z chęcią wyzwanie przyjmie. Jak twierdzi: „Scrabble to nie tylko
rywalizacja i ćwiczenie umysłu, to poznawanie ludzi, rozmowa przy grze, która ma być przede
wszystkim przyjemnością, a nie tylko rywalizacją”. Jednak każdy, kto Renatę w Scrabble pokona,
może liczyć na słodką nagrodę.
W menu Manji dominują smaki włoskie oraz wyborna kawa. Specjalnie wyselekcjonowane
alkohole, w tym przede wszystkim wina i piwa z niszowych browarów stanowią doskonałe
dopełnienie kulinarnych propozycji. Dla łasuchów Manja zawsze ma w ofercie domowe wypieki.
Z przyjemnością informujemy, że od 12 października, warszawska kawiarnia Manja organizuje cykliczne spotkania dla dzieci i rodziców pod nazwą „Dziecięce ogrody wyobraźni”. Najbliższe spotkanie poświęcone będzie bajkom i wierszom Jana Brzechwy.
Zapewniamy cudownie spędzony czas, mnóstwo zabawy, śmiechu i twórczych emocji!
Wierzę, że Państwa czytelnicy mogą być zainteresowani tym tematem.
Uruchomiliśmy specjalną stroną na Facebook’u poświęconą temu wydarzeniu:
www.facebook.com/events/219987948168160
Manja – nowe miejsce na kulinarnej mapie Warszawy!
Manja to miejsce „zakręcone”! Połączenie doskonałej kuchni, wspaniałej kawy i wyjątkowej sztuki artystów młodego pokolenia. W centrum Warszawy, w pięknie odrestaurowanej kamienicy przy ul. Śniadeckich 17 można zapomnieć o codziennej gonitwie i odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, przyspieszonego
tętna Stolicy, wybijanego klaksonami samochodów. Dwie siostry, więzy krwi, niespokojne dusze pełne pasji i umiejące cieszyć się życiem. Tak można w skrócie opisać właścicielki Manji, wyjątkowej warszawskiej kawiarni. To one wpadły na pomysł, by wykorzystać swoje pokłady energii i kreatywność do stworzenia
miejsca, w którym nie tylko można w pełni zadowolić kubki smakowe pysznymi daniami.
Atutem Manji jest kolorystyka, niecodzienna aranżacja, niezobowiązujący styl i sztuka. To tu, artyści młodego pokolenia mogą wystawiać swoje dzieła po raz pierwszy w życiu, choć wśród zgromadzonych w Manji
prac nie brakuje takich, które sygnowane są przez twórców już znanych i cenionych. „Manja w języku indonezyjskim znaczy „rozpieszczenie”. Dla nas to jednak przede wszystkim połączenie wspólnych pasji.
Chcemy by Manja była miejscem, w którym spotkają się ludzie mający w sobie ciekawość świata, zainteresowania, determinację i radość tworzenia, a co najważniejsze – tacy, którym dzielenie się tym wszystkim, daje szczerą radość.” – przekonuje Sylwia Bryzek- Kotowska, jedna z założycielek Manji.
Wspaniała kuchnia, wesoła atmosfera i artystyczny klimat nie wystarcza Renacie – drugiej
z sióstr. Renata jest absolutną pasjonatką gier planszowych, a przede wszystkim Scrabble. Rzuca
wyzwanie każdemu i od każdego z chęcią wyzwanie przyjmie. Jak twierdzi: „Scrabble to nie tylko
rywalizacja i ćwiczenie umysłu, to poznawanie ludzi, rozmowa przy grze, która ma być przede
wszystkim przyjemnością, a nie tylko rywalizacją”. Jednak każdy, kto Renatę w Scrabble pokona,
może liczyć na słodką nagrodę.
W menu Manji dominują smaki włoskie oraz wyborna kawa. Specjalnie wyselekcjonowane
alkohole, w tym przede wszystkim wina i piwa z niszowych browarów stanowią doskonałe
dopełnienie kulinarnych propozycji. Dla łasuchów Manja zawsze ma w ofercie domowe wypieki.