Volvo pokazało pierwszy na świecie system uruchamiający samoczynne, awaryjne hamowanie pojazdu w przypadku wykrycia nieuniknionej kolizji z rowerzystą. To kolejny aktywny system bezpieczeństwa, który ma pomóc w zrealizowaniu planu 2020. Zakłada on, że już za 7 lat samochody szwedzkiego producenta będą tak bezpieczne, że nie będą w nich ginęli ludzie. Jednocześnie auta te mają być równie bezpieczne dla pozostałych uczestników ruchu.
Na europejskich drogach, potrącenie przez samochód to przyczyna co drugiego śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzystów. Odpowiedzią na ten problem ma być system wykorzystujący kamerę i radar, które monitorują przestrzeń przed samochodem. Gdy mijany rowerzysta wykona gwałtowny manewr i znajdzie się na kursie kolizyjnym, system uruchomi samoczynne, awaryjne hamowanie samochodu. Jeśli różnica prędkości między samochodem a rowerem będzie nieznaczna, w ogóle nie dojdzie do kolizji. W przypadku większych różnic prędkości, system zredukuje prędkość uderzenia i zminimalizuje jego konsekwencje. Procesor sterujący systemem reaguje tylko w sytuacjach krytycznych. Przed wprowadzeniem na rynek, rozwiązanie to testowano w miastach, w których porusza się dużo rowerów, aby wyeliminować samoczynne hamowanie pojazdu, gdy nie jest to niezbędne. Awaryjne hamowanie zostanie podjęte, gdy prędkość samochodu nie przekracza 80 km/h. System jest w stanie wykryć, że kierowca podejmuje aktywne działanie, by uniknąć uderzenia – np. wykonuje gwałtowny ruch kierownicą. Wówczas jego działanie zostaje złagodzone, by umożliwić wykonanie takiego manewru. Obecna, pierwsza generacja tego systemu, wykrywa wyłącznie rowerzystów poruszających się w tym samym kierunku, co samochód.
„Nasze rozwiązania mające na celu ochronę innych uczestników ruchu, zwłaszcza tych najbardziej narażonych w przypadku ewentualnej kolizji, wyznacza zupełnie nowy trend na rynku motoryzacyjnym. Wprowadzając nowe generacje pojazdów, które są w stanie zapobiegać kolejnym scenariuszom wypadków, konsekwentnie dążymy do tego, by w dłuższej perspektywie wyeliminować wypadki z udziałem naszych aut niemal do zera” – powiedział Doug Speck – Senior Vice President for Marketing, Sales & Customer Service z Volvo Car Group.
Cyclist Detection jest rozwinięciem znanego już systemu automatycznego wykrywania pieszych (Pedestrian Detection) zastosowanego wcześniej m.in. w modelach V40, S60, V60 i XC60. Samochody wyposażone w to rozwiązanie będą wykrywały zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Rozwiązanie Cyclist Detection będzie wyposażeniem dodatkowym wszystkich modeli z wyjątkiem XC90.
Volvo pokazało pierwszy na świecie system uruchamiający samoczynne, awaryjne hamowanie pojazdu w przypadku wykrycia nieuniknionej kolizji z rowerzystą. To kolejny aktywny system bezpieczeństwa, który ma pomóc w zrealizowaniu planu 2020. Zakłada on, że już za 7 lat samochody szwedzkiego producenta będą tak bezpieczne, że nie będą w nich ginęli ludzie. Jednocześnie auta te mają być równie bezpieczne dla pozostałych uczestników ruchu.
Na europejskich drogach, potrącenie przez samochód to przyczyna co drugiego śmiertelnego wypadku z udziałem rowerzystów. Odpowiedzią na ten problem ma być system wykorzystujący kamerę i radar, które monitorują przestrzeń przed samochodem. Gdy mijany rowerzysta wykona gwałtowny manewr i znajdzie się na kursie kolizyjnym, system uruchomi samoczynne, awaryjne hamowanie samochodu. Jeśli różnica prędkości między samochodem a rowerem będzie nieznaczna, w ogóle nie dojdzie do kolizji. W przypadku większych różnic prędkości, system zredukuje prędkość uderzenia i zminimalizuje jego konsekwencje. Procesor sterujący systemem reaguje tylko w sytuacjach krytycznych. Przed wprowadzeniem na rynek, rozwiązanie to testowano w miastach, w których porusza się dużo rowerów, aby wyeliminować samoczynne hamowanie pojazdu, gdy nie jest to niezbędne. Awaryjne hamowanie zostanie podjęte, gdy prędkość samochodu nie przekracza 80 km/h. System jest w stanie wykryć, że kierowca podejmuje aktywne działanie, by uniknąć uderzenia – np. wykonuje gwałtowny ruch kierownicą. Wówczas jego działanie zostaje złagodzone, by umożliwić wykonanie takiego manewru. Obecna, pierwsza generacja tego systemu, wykrywa wyłącznie rowerzystów poruszających się w tym samym kierunku, co samochód.
„Nasze rozwiązania mające na celu ochronę innych uczestników ruchu, zwłaszcza tych najbardziej narażonych w przypadku ewentualnej kolizji, wyznacza zupełnie nowy trend na rynku motoryzacyjnym. Wprowadzając nowe generacje pojazdów, które są w stanie zapobiegać kolejnym scenariuszom wypadków, konsekwentnie dążymy do tego, by w dłuższej perspektywie wyeliminować wypadki z udziałem naszych aut niemal do zera” – powiedział Doug Speck – Senior Vice President for Marketing, Sales & Customer Service z Volvo Car Group.
Cyclist Detection jest rozwinięciem znanego już systemu automatycznego wykrywania pieszych (Pedestrian Detection) zastosowanego wcześniej m.in. w modelach V40, S60, V60 i XC60. Samochody wyposażone w to rozwiązanie będą wykrywały zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Rozwiązanie Cyclist Detection będzie wyposażeniem dodatkowym wszystkich modeli z wyjątkiem XC90.