Już niedługo 1 listopada – dzień tradycyjnie spędzany przez nas na cmentarzach i spotkaniach rodzinnych wspominających naszych bliskich zmarłych. Tak naprawdę jest to święto Wszystkich Świętych, a dopiero kolejny dzień jest wspomnieniem zmarłych. Z tej okazji wielu rodziców zastanawia się jak rozmawiać z małymi dziećmi o śmierci i przemijaniu?
Trudność w zrozumieniu tematu mają szczególnie najmłodsi, gdyż u dziecka dopiero w wieku około 10 lat pojawia się myślenie abstrakcyjne. Z kolei maluchy między 4 a 7 rokiem życia zupełnie nie potrafią odnaleźć się w kategoriach „ostateczności” i nieuchronności, odejścia na zawsze. Do tego myślą bardzo konkretnie. Jakich błędów unikać w czasie rozmów przy grobach lub w sytuacji śmierci kogoś bliskiego?
To nieprawda, że dzieci nie powinny znać tematu śmierci i tego co ją najczęściej poprzedza: choroby, starzenia się i przemijania. Dzisiaj lansuje się wyłącznie młodość, zdrowie, piękny wygląd i bogactwo materialne. Starych ludzi oddaje się do Domów Opieki, albo chroni dzieci przed spotykaniem z dziadkami, którzy zapadli na demencję „żeby ich nie przestraszyć”. Stąd biorą się później problemy z odpowiedzią dzieciom na najprostsze pytania – co to jest grób, co się z nami dzieje gdy umieramy, co to jest śmierć. Tymczasem starość, niedołężność, choroba i wiążące się z nią zmiany w człowieku, nigdy nie powinny być ukrywane przed dziećmi, bo to naturalne etapy życia każdego z nas.
Ludzie wierzący w Boga mają o tyle łatwiej, że dla nich śmierć nie jest ostatecznym końcem. Umiera tylko ciało, a dusza idzie na spotkanie z Bogiem. Na pytanie „co to jest dusza?” można powiedzieć dziecku, że to ta część nas, która się cieszy lub smuci, która myśli i czuje, która kocha. Do momentu śmierci dusza przebywa w ciele.
Uwaga – w przypadku dzieci poniżej 8 lat unikajmy określeń typu „wujek poszedł do nieba”, „babcia spoczywa w grobie”, „zasnął na wieki” – bo dziecko, myśląc dosłownie, będzie czekać… aż zmarły wróci skoro poszedł, będzie się bać, że babci ciemno i ciasno, albo że kiedyś samo zostanie zakopane pod ziemią. Ta uwaga dotyczy zarówno dzieci wierzących, jak i niewierzących.
„Co to jest śmierć?”
To moment, w którym przestaje bić serce, płuca oddychać i mózg pracować, ciało staje się zimne i nieruchome. Jeśli wierzymy w Boga to w chwili śmierci dusza oddzielna się od ciała i idzie spotkać się z Bogiem, a w przypadku niewierzących to moment, w którym przestaje się cokolwiek czuć, istnieć, nic już nas nie boli. Zostaje po nas pamięć w sercach ludzi, których kochaliśmy i którzy nas kochali. Im prostsza odpowiedź tym lepsza.
„Co to jest grób?”
To miejsce, do którego składamy martwe ciało człowieka. I znowu warto podkreślić, że albo już nas nie ma w tym momencie – nic nie czujemy i nie mamy świadomości, że nas zakopują w grobie, albo podkreślamy, że w ziemi spoczywa samo ciało, a nasza świadomość = dusza, będzie przebywać w niebie, gdzie wszyscy są szczęśliwi i nie cierpią.
„Dlaczego zapalamy znicze na grobach zmarłych?” W wersji dla wierzących odpowiedź może brzmieć „jest to symbol, który przypomina nam, że dusze zmarłych przebywają w krainie światłości u Boga, gdzie nie ma już nocy, ciemności, zimna ani lęku” (spytajmy dziecko co nam daje płomień? zwykle odpowie, że światło i ciepło, wskaże drogę itd.) , a w wersji dla niewierzących, że płonący ogień jest znakiem wiecznej pamięci o bliskich nam osobach.
„Dlaczego modlimy się na grobach?” Ponieważ każda dusza ludzka zanim wejdzie do nieba, musi się do tego przygotować w miejscu zwanym czyśćcem, w którym żałuje za zło uczynione w życiu, Bóg na nią czeka, a my swoją modlitwą możemy przyspieszyć jej wejście do nieba. Niewierzący rozmawiają na grobach o zmarłych członkach rodziny, aby zapamiętać na długo wszystko co czynili w życiu i aby w ten sposób żyli w naszych sercach.
Najważniejsze, aby w tych dniach jesiennej, narodowej zadumy spędzić czas rodzinnie (choć może nie w największym gronie w tym roku, z wiadomych powodów), nie konkurować z wystrojem grobów, a po prostu powspominać zmarłych, pokazać najmłodszym zdjęcia przodków, odwiedzić groby wybitnych Polaków. Być razem.
W kolejnym artykule wybór lektur dla najmłodszych, które pomogą Wam w rozmowach o śmierci i przemijaniu czy utracie ukochanego zwierzątka.