1 października w Warszawie należeć będzie do królowej służewieckich gonitw. Mowa oczywiście o Wielkiej Warszawskiej, której historia sięga 1895 roku, i która po raz 78. odbędzie się na Torze Wyścigów Konnych Służewiec. Do dziś ta gonitwa stanowi jeden z wyznaczników warszawskiej tożsamości.
Gonitwa ustanowiona została w 1895 r. przez ówczesnego prezesa Towarzystwa Wyścigów Konnych w Królestwie Polskim, hrabiego Augusta Potockiego. Zorganizowano ją na wzór, również rozgrywanej do dzisiaj, Grand Prix de Paris. W 2023 roku najważniejsza warszawska gonitwa rozegrana zostanie po raz 110., a po raz 78. na Torze Służewiec.
Przerwy w jej rozgrywaniu wynikały na przestrzeni lat z czynników związanych z ówczesną geopolityką. Na początku XX wieku, gdy Polska była jeszcze pod zaborami, wpływ na problemy z organizacją Wielkiej Warszawskiej miały carskie restrykcje. Stołecznej gonitwy nie rozgrywano również podczas obu wojen światowych. W dwudziestoleciu międzywojennym Wielka Warszawska odbywała się na torze na Polu Mokotowskim. W związku z rozwojem stolicy, rozpoczęto poszukiwanie nowej lokalizacji. Po licznych analizach wybór padł na Służewiec.
Tor Wyścigów Konnych Służewiec oddany został do użytku w czerwcu 1939 r., tuż przed wybuchem II wojny światowej. Pierwsza gonitwa po wojnie, nawiązująca do tradycji Wielkiej Warszawskiej, rozegrana została w Lublinie jako Wielka Nagroda Lubelska. W 1946 r. Wielka Warszawska wróciła już na stałe na Tor Służewiec.
Wielka Warszawska – jeszcze bardziej wyjątkowa niż zwykle
„Ten rok jest szczególny dla Wielkiej Warszawskiej i na stałe wpisze się w historię tej gonitwy. To właśnie 28 lutego 2023 r. słynny stołeczny wyścig otrzymał, po rekomendacji Europejskiego Komitetu Gonitw Pattern, międzynarodowy >>znak jakości<< Listed. Uzyskanie statusu Listed to niezwykle prestiżowe wyróżnienie, które wprowadza Wielką Warszawską do grona najbardziej cenionych na świecie gonitw dla koni pełnej krwi angielskiej” – mówi Dominik Nowacki, dyrektor Toru Wyścigów Konnych Służewiec.
Wielka Warszawska co roku gromadzi na Torze Służewiec nie tylko tłumy miłośników wyścigów konnych, ale także tysiące Warszawiaków, którzy wiedzą, że tego dnia po prostu trzeba tu być. W latach 2021-2022 królową służewieckich gonitw wygrał Night Tornado pod Stefano Murą. Kto zwycięży ją w tym roku, dowiemy się 1 października. Jedno jest pewne, tego dnia ponownie czeka nas wielkie wyścigowe święto, szereg dodatkowych atrakcji m.in. pokazy kawalerii i zabytkowych powozów, muzyka na żywo, konkurs na najpiękniejszą stylizację inspirowaną latami 60. czy strefa zabaw dla dzieci oraz mnóstwo wspaniałych emocji i wrażeń.
Źródło informacji: Totalizator Sportowy
Źródło informacji: Totalizator Sportowy