Kanadyjscy naukowcy przeprowadzili badania, z których wynika, że nauka gry na instrumencie muzycznym, przed oraz w tak zwanym „okresie wrażliwym”, który przypada na czas między szóstym, a ósmym rokiem życia człowieka, wzmacnia naturalny proces dojrzewania mózgu i powoduje wzrost istoty białej w ciele modzelowatym.
Im wcześniej zacznie się uczyć dzieci gry na instrumencie, tym więcej owej istoty białej zostanie wytworzone. Po ósmym roku życia, gdy mózg już jest w pełni rozwinięty, nauka muzyki nie ma istotnego wpływu na potencjał intelektualny dziecka ani na sprawność jego mózgu.
Badanie przeprowadzone zostało przez studentów na wydziale psychologii Concordia University pod okiem profesor Virginii Penhune, oraz we współpracy z Robertem J. Zatorre, badaczem z Montreal Neurological Institute and Hospital na McGill University. Wyniki badań opublikowano w styczniowym The Journal of Neurscience.
„Nauka gry na instrumencie wymaga koordynacji między pracą rąk i bodźcami wzrokowymi i słuchowymi,” mówi Penhune. „Opanowanie instrumentu przed siódmym rokiem życia prawdopodobnie wzmacnia normalne dojrzewanie połączeń motorycznych i sensorycznych obszarów mózgu, tworząc ramy, na których ten rozwój może postępować.”
Ciekawe, że nie tylko nauka gry na instrumencie wzmacnia rozwój mózgu dziecka. Sarah-Jayne Blakemore i Uta Frith, w swojej książce „Jak uczy się mózg” przedstawiają wyniki badań, jakie przeprowadził Lauren Stewart z londyńskiego University College. Okazuje się, że nauka czytania nut, ma ogromy wpływ na rozwój i aktywizację płata ciemieniowego mózgu, który „specjalizuje się w umiejscowieniu obiektów w przestrzeni i czasie oraz jest także zaangażowany w przetwarzanie matematyki, a w szczególności w reprezentowanie wielkości.” Dodatkowo badania pokazały, że u osób badanych aktywował się jeszcze jeden odcinek płata ciemieniowego, odpowiedzialny za złożone reakcje ruchowe. Tak, jakby badani czytając nuty szykowali się do ich grania na instrumencie.
Najnowsze badania neurobiologów i psychologów wskazują jak ważna jest edukacja muzyczna w rozwoju dzieci. Niektóre trwałe zmiany w ich mózgach zachodzą szybciej i są bardziej efektywne gdy dziecko ma szansę uczyć się gry na instrumencie. Jeśli nie zacznie nauki gry przed ósmym rokiem życia, jego mózg nigdy nie osiągnie sprawności takiej, jak u jego rówieśników, którzy wcześnie poznali zasady gry na instrumencie. Im wcześniej dziecko zacznie się uczyć muzyki, tym większy będzie przyrost istoty białej w ciele modzelowatym jego mózgu. Ciało modzelowate, to największe spoidło mózgu, łączące lewą i prawą półkulę mózgowe. Jest ono odpowiedzialne, za przekazywanie informacji z jednej strony na drugą. W następstwie specjalizacji półkul mózgowych, jest to najważniejsze ogniwo, łączące obie te struktury. Ludzie, na których przeprowadzono zabieg kalozotomii, czyli chirurgicznie przecięto ciało modzelowate, mają poważne problemy z percepcją, kojarzeniem oraz komunikacją. Obie ich półkule mózgowe działają osobno, gdyż nie mogą się już wymieniać informacjami. Im sprawniejsze ciało modzelowate, tym szybsza transmisja informacji i lepsza komunikacja między lewą i prawą półkulą mózgu.
Wiedząc to wszystko trudno jest zrozumieć dlaczego programy szkolne, szczególnie programy edukacji wczesnoszkolnej nie uwzględniają nauki muzyki. Tymczasem zgodnie z odkryciami naukowców, uczyć muzyki trzeba zaczynać w przedszkolu, bo wpływ edukacji muzycznej na rozwój mózgu dziecka jest najsilniejszy w okresie przedszkolnym i szkolnym od pierwszej do trzeciej klasy szkoły podstawowej.
Brain4Rent wspólnie z Fundacją FECWIS rozpoczyna w Warszawie właśnie cykl zajęć dla dzieci w grupach od 3 do 5 lat oraz od 6 do 8 lat, które oparte są na innowacyjnej metodzie edukacji muzycznej, opracowanej przez Panią Lidię Bajkowską. Osoby zainteresowane udziałem w warsztatach, zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą na stronie www.brain4rent.pl
Kanadyjscy naukowcy przeprowadzili badania, z których wynika, że nauka gry na instrumencie muzycznym, przed oraz w tak zwanym „okresie wrażliwym”, który przypada na czas między szóstym, a ósmym rokiem życia człowieka, wzmacnia naturalny proces dojrzewania mózgu i powoduje wzrost istoty białej w ciele modzelowatym.
Im wcześniej zacznie się uczyć dzieci gry na instrumencie, tym więcej owej istoty białej zostanie wytworzone. Po ósmym roku życia, gdy mózg już jest w pełni rozwinięty, nauka muzyki nie ma istotnego wpływu na potencjał intelektualny dziecka ani na sprawność jego mózgu.
Badanie przeprowadzone zostało przez studentów na wydziale psychologii Concordia University pod okiem profesor Virginii Penhune, oraz we współpracy z Robertem J. Zatorre, badaczem z Montreal Neurological Institute and Hospital na McGill University. Wyniki badań opublikowano w styczniowym The Journal of Neurscience.
„Nauka gry na instrumencie wymaga koordynacji między pracą rąk i bodźcami wzrokowymi i słuchowymi,” mówi Penhune. „Opanowanie instrumentu przed siódmym rokiem życia prawdopodobnie wzmacnia normalne dojrzewanie połączeń motorycznych i sensorycznych obszarów mózgu, tworząc ramy, na których ten rozwój może postępować.”
Ciekawe, że nie tylko nauka gry na instrumencie wzmacnia rozwój mózgu dziecka. Sarah-Jayne Blakemore i Uta Frith, w swojej książce „Jak uczy się mózg” przedstawiają wyniki badań, jakie przeprowadził Lauren Stewart z londyńskiego University College. Okazuje się, że nauka czytania nut, ma ogromy wpływ na rozwój i aktywizację płata ciemieniowego mózgu, który „specjalizuje się w umiejscowieniu obiektów w przestrzeni i czasie oraz jest także zaangażowany w przetwarzanie matematyki, a w szczególności w reprezentowanie wielkości.” Dodatkowo badania pokazały, że u osób badanych aktywował się jeszcze jeden odcinek płata ciemieniowego, odpowiedzialny za złożone reakcje ruchowe. Tak, jakby badani czytając nuty szykowali się do ich grania na instrumencie.
Najnowsze badania neurobiologów i psychologów wskazują jak ważna jest edukacja muzyczna w rozwoju dzieci. Niektóre trwałe zmiany w ich mózgach zachodzą szybciej i są bardziej efektywne gdy dziecko ma szansę uczyć się gry na instrumencie. Jeśli nie zacznie nauki gry przed ósmym rokiem życia, jego mózg nigdy nie osiągnie sprawności takiej, jak u jego rówieśników, którzy wcześnie poznali zasady gry na instrumencie. Im wcześniej dziecko zacznie się uczyć muzyki, tym większy będzie przyrost istoty białej w ciele modzelowatym jego mózgu. Ciało modzelowate, to największe spoidło mózgu, łączące lewą i prawą półkulę mózgowe. Jest ono odpowiedzialne, za przekazywanie informacji z jednej strony na drugą. W następstwie specjalizacji półkul mózgowych, jest to najważniejsze ogniwo, łączące obie te struktury. Ludzie, na których przeprowadzono zabieg kalozotomii, czyli chirurgicznie przecięto ciało modzelowate, mają poważne problemy z percepcją, kojarzeniem oraz komunikacją. Obie ich półkule mózgowe działają osobno, gdyż nie mogą się już wymieniać informacjami. Im sprawniejsze ciało modzelowate, tym szybsza transmisja informacji i lepsza komunikacja między lewą i prawą półkulą mózgu.
Wiedząc to wszystko trudno jest zrozumieć dlaczego programy szkolne, szczególnie programy edukacji wczesnoszkolnej nie uwzględniają nauki muzyki. Tymczasem zgodnie z odkryciami naukowców, uczyć muzyki trzeba zaczynać w przedszkolu, bo wpływ edukacji muzycznej na rozwój mózgu dziecka jest najsilniejszy w okresie przedszkolnym i szkolnym od pierwszej do trzeciej klasy szkoły podstawowej.
Brain4Rent wspólnie z Fundacją FECWIS rozpoczyna w Warszawie właśnie cykl zajęć dla dzieci w grupach od 3 do 5 lat oraz od 6 do 8 lat, które oparte są na innowacyjnej metodzie edukacji muzycznej, opracowanej przez Panią Lidię Bajkowską. Osoby zainteresowane udziałem w warsztatach, zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą na stronie www.brain4rent.pl