Wielkie góralskie święto z setkami owiec na ulicach zachwyca turystów
Jesienny redyk to jedno z najbardziej widowiskowych i tradycyjnych świąt obchodzonych
w polskich górach. Podczas tego wyjątkowego wydarzenia, setki owiec prowadzonych przez baców wędruje ulicami. To właśnie w malowniczej Szczawnicy odbywają się niezwykłe obchody powrotu pasterzy ze stadami owiec z górskich hal.
Redyk ma miejsce dwukrotnie w ciągu roku – zarówno wiosną, jak i jesienią. Wiosną, owce kierowane są na górskie hale, gdzie pasą się przez ciepłe miesiące, natomiast jesienią wracają do swoich gospodarstw, aby spędzić zimę. Według tradycji, wypas owiec rozpoczyna się w dniu św. Wojciecha, który przypada na 23 kwietnia, a jego uroczyste zakończenie ma miejsce 29 września, w dzień
św. Michała Archanioła. To symboliczne daty, które stanowią odniesienie do cyklu pasterskiego
i obrzędowego życia górali w polskich górach. Przez te kilka miesięcy, owce spędzają czas na górskich halach, a ich powrót podczas redyku jest okazją do wspólnej radości i świętowania tradycji.
– Daty te, szczególnie jesienią, mogą być zmienne. W tym roku, ze względu na cieplejszą aurę, jesienny redyk w Szczawnicy obchodzony jest 14 października. Trasa redyku zazwyczaj biegnie od centrum Szczawnicy, aż do przystani flisackiej nad Dunajcem. Pochód owiec przemieszcza się przy akompaniamencie tradycyjnej muzyki i dzwonków pasterskich. W ramach corocznych obchodów redyku organizowane są liczne wydarzenia, występy zespołów regionalnych, prezentacja lokalnego rzemiosła, spływy Dunajcem, będzie można także skosztować góralskich przysmaków, takich jak baran z rożna po pienińsku, czy tradycyjne wyroby owcze z bacówki.” – podkreśla Grzegorz Gacek, właściciel Hotelu Szczawnica Park Resort & Spa*****.
Jak wygląda święto owiec w Pieninach?
Jesienny redyk w Szczawnicy stanowi niezapomnianą atrakcję dla turystów, która rokrocznie przyciąga setki gości. Obchody tego wyjątkowego święta rozpoczynają się zwykle o godzinie południowej. Przemarsz owiec staje się nieodłącznym elementem lokalnego krajobrazu na około
2-3 godziny. Podczas tego czasu cały ruch drogowy jest wstrzymany, gdyż na ulicach miasta pojawia się dosłowne morze owiec. Baca, w towarzystwie swoich podopiecznych, w liczbie kilku, a nawet kilkunastu tysięcy, przemierza centrum miasta, aż do przystani flisackiej nad Dunajcem.
– To widowisko jest nie tylko niezwykle malownicze, ale także pełne autentycznego góralskiego dziedzictwa. Dla turystów, którzy nie zdążą przybyć do Szczawnicy 14 października, nic straconego, organizujemy dwa tygodnie później wyjątkowe wydarzenie, które wpisane jest
w tę tradycję – Smaki Redyku. Będzie to niepowtarzalna okazja, aby zanurzyć się w historię i kulturę górali pienińskich, a także doświadczyć wyjątkowych smaków kuchni inspirowanej redykiem, opartej na lokalnych produktach i tradycjach kulinarnych. Warto podkreślić, że zakończenie wypasu owiec oznacza kończący się sezon na wyjątkowe oscypki. Zimą na straganach dominują jedynie zwykłe serki, a prawdziwi smakosze oscypków muszą cierpliwie czekać. To właśnie wraz z nadejściem końca kwietnia, kiedy owce wracają na hale, oscypki ponownie stają się dostępne. – dodaje Grzegorz Gacek, właściciel Hotelu Szczawnica Park Resort & Spa*****.
Jesienny redyk w obiektywie – marzenie fotografów
Jesienny redyk, który odbywa się w malowniczej scenerii Szczawnicy, jest prawdziwym rajem dla miłośników fotografii. To spektakularne wydarzenie przyciąga nie tylko tłumy turystów, ale także pasjonatów fotografii, którzy chcą uchwycić niepowtarzalny urok i autentyczność tego góralskiego święta.
W trakcie redyku, ulice miasteczka Szczawnica przemieniają się w kolorowe korytarze pełne owiec. To magiczny moment, kiedy góry, tradycja, i zwierzęta tworzą niepowtarzalny krajobraz. Wartość artystyczna i kulturowa tych chwil jest nieoceniona, a dla fotografów stanowi nieustannie inspirację do tworzenia wyjątkowych obrazów. Setki owiec na tle malowniczych pejzaży górskich, migoczących w słońcu, tworzą niezapomniane kompozycje, które przyciągają spojrzenia i wyzwalają emocje.