Wraz z nadejściem pierwszych dni września powoli dobiega końca letnie rozprężenie, ustępując miejsca codziennej rutynie i obowiązkom. Nawet pogoda spoważniała. Początek każdego kolejnego roku szkolnego lub przedszkolnego można potraktować jako szansę na wytworzenie nowych dobrych nawyków w naszym rodzinnym życiu. W codziennym rozkładzie dnia warto znaleźć kilkanaście lub kilkadziesiąt minut, na to by poczytać swojemu dziecku.
Dlaczego czytanie dzieciom jest ważne?
1. Badania wskazują, że dzieci, z którymi rodzice dużo rozmawiają i czytają im na dobranoc lepiej radzą sobie w szkole.
2. W ciągu dnia, nawet gdy decydujemy się poświęcić czas na wspólną zabawę, istnieje zawsze duże prawdopodobieństwo, że coś lub ktoś będzie nas rozpraszać. Czytając dziecku, znajdujemy czas, który oddajemy mu na wyłączność. Ma to duże znaczenie dla wytworzenia się między rodzicem a dzieckiem głębokiej więzi, a dziecku zapewnia poczucie bezpieczeństwa i bliskości rodzica.
3. Czytanie książek jest dobrą okazją do rozmowy na tematy, które są dla dziecka ważne. Są to chwile spędzane tylko we dwoje, którym towarzyszy wyciszenie, a taki nastrój sprzyja rozmowie. Bliskość między rodzicem i dzieckiem zwiększa z kolei szansę na to, że w razie jakichś problemów będzie ono miało okazję i odwagę zwrócić się do nas o pomoc.
4. Odpowiedni dobór książek może sprawić, że dziecko nie tylko przyjemnie spędzi czas, słuchając lektury, ale również dowie się czegoś nowego. Zaangażujmy dziecko w wybór książeczek, jednocześnie czuwając nad tym, by ich słuchanie było dla niego rozwijające.
5. Regularnie czytając dziecku pomagamy mu rozwijać zdolności językowe, pamięć słuchową i zasób słownictwa.
Warto? Warto. A że wystarczy tylko kilkanaście lub kilkadziesiąt dni wytrwałej pracy, by utrwalić nawyk – jeśli zaczniemy dzisiaj, to w połowie października wspólne czytanie będzie już dla nas i dziecka tak naturalne, jak wieczorna kąpiel.
Spełniona Mama jest mamą dwóch
małych chłopców: Wojtka (3,5) i Antka (1).
Szczęśliwą żoną. Psychologiem.
Katoliczką.
Domową ekspertką od diety bez mleka i jajek (obaj synowie są uczuleni).
Od czasu urodzenia starszego syna, na co dzień opiekuje się chłopakami.
http://spelnionamama.pl/
Kolejny artykuł Spełnionej Mamy już za tydzień!
Wraz z nadejściem pierwszych dni września powoli dobiega końca letnie rozprężenie, ustępując miejsca codziennej rutynie i obowiązkom. Nawet pogoda spoważniała. Początek każdego kolejnego roku szkolnego lub przedszkolnego można potraktować jako szansę na wytworzenie nowych dobrych nawyków w naszym rodzinnym życiu. W codziennym rozkładzie dnia warto znaleźć kilkanaście lub kilkadziesiąt minut, na to by poczytać swojemu dziecku.
Dlaczego czytanie dzieciom jest ważne?
1. Badania wskazują, że dzieci, z którymi rodzice dużo rozmawiają i czytają im na dobranoc lepiej radzą sobie w szkole.
2. W ciągu dnia, nawet gdy decydujemy się poświęcić czas na wspólną zabawę, istnieje zawsze duże prawdopodobieństwo, że coś lub ktoś będzie nas rozpraszać. Czytając dziecku, znajdujemy czas, który oddajemy mu na wyłączność. Ma to duże znaczenie dla wytworzenia się między rodzicem a dzieckiem głębokiej więzi, a dziecku zapewnia poczucie bezpieczeństwa i bliskości rodzica.
3. Czytanie książek jest dobrą okazją do rozmowy na tematy, które są dla dziecka ważne. Są to chwile spędzane tylko we dwoje, którym towarzyszy wyciszenie, a taki nastrój sprzyja rozmowie. Bliskość między rodzicem i dzieckiem zwiększa z kolei szansę na to, że w razie jakichś problemów będzie ono miało okazję i odwagę zwrócić się do nas o pomoc.
4. Odpowiedni dobór książek może sprawić, że dziecko nie tylko przyjemnie spędzi czas, słuchając lektury, ale również dowie się czegoś nowego. Zaangażujmy dziecko w wybór książeczek, jednocześnie czuwając nad tym, by ich słuchanie było dla niego rozwijające.
5. Regularnie czytając dziecku pomagamy mu rozwijać zdolności językowe, pamięć słuchową i zasób słownictwa.
Warto? Warto. A że wystarczy tylko kilkanaście lub kilkadziesiąt dni wytrwałej pracy, by utrwalić nawyk – jeśli zaczniemy dzisiaj, to w połowie października wspólne czytanie będzie już dla nas i dziecka tak naturalne, jak wieczorna kąpiel.
Spełniona Mama jest mamą dwóch
małych chłopców: Wojtka (3,5) i Antka (1).
Szczęśliwą żoną. Psychologiem.
Katoliczką.
Domową ekspertką od diety bez mleka i jajek (obaj synowie są uczuleni).
Od czasu urodzenia starszego syna, na co dzień opiekuje się chłopakami.
http://spelnionamama.pl/
Kolejny artykuł Spełnionej Mamy już za tydzień!