Jedynie 7% Polaków je warzywa i owoce do każdego posiłku.
Zgodnie z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), powinniśmy spożywać co najmniej 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Niestety, według badań GUS Polacy spożywają jedynie ok. 250g warzyw i owoców, zamiast rekomendowanych 400g. Co więcej, wartość ta zamiast stale rosnąć, maleje. Dlaczego w naszej diecie wciąż jest za mało produktów, od których zależy nasze zdrowie i jakie kroki należy podjąć, by choć trochę zbliżyć się do zaleceń WHO?
Skala problemu
W latach 2002-2013 spożycie owoców i przetworów w Polsce zmniejszyło się z 4 do 3,4 kg miesięcznie, a warzyw, grzybów i przetworów z 5,4 do 4,8 kg. W 2009 r. przeciętny Polak spożył 1,1 litrów soków owocowych i warzywnych miesięcznie, a w 2013 r. już tylko 0,95 litra. Rocznie Polak spożywa średnio 11,4 litrów soków owocowych, czyli ok. 32 ml dziennie. Niestety, jak pokazują badania, pomimo wzrostu świadomości na temat roli warzyw i owoców w diecie oraz licznych kampanii edukacyjnych dotyczących tej kwestii, nie jesteśmy w stanie przełożyć tej wiedzy na planowanie codziennego jadłospisu. Często zapominamy o jedzeniu warzyw i owoców w ciągu dnia, skupiając się jedynie na porcji surówki do obiadu i jabłka na podwieczorek. Jednocześnie, w naszej diecie nieustannie królują tłuszcze nienasycone, cukry proste i sól, kryjące się w wysoko przetworzonej żywności.
Dlaczego to takie ważne
Wszyscy wiemy o tym, że warzywa i owoce zawierają mnóstwo cennych składników, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Są źródłem wielu witamin, składników mineralnych i antyoksydantów, które w znacznym stopniu zmniejszają ryzyko wystąpienia niebezpiecznych chorób przewlekłych i nowotworów. Kluczem do sukcesu jest nie ilość, a częstotliwość ich spożywania. Według najnowszych doniesień naukowych codzienne spożywanie 1–3 porcji owoców i warzyw zmniejsza o 14 proc. ryzyko zachorowania na nowotwór i przedwczesnego zgonu z powodu udaru mózgu czy zawału serca, podczas gdy spożywanie 5–7 porcji ogranicza takie ryzyko już o 36 proc., a spożywanie ponad 7 porcji dziennie powoduje spadek takiego ryzyka aż o 42 proc.
Zdrowe nawyki już od poczęcia
Specjaliści z Instytutu Żywienia i Żywności są zgodni, że nawyk jedzenia warzyw do każdego posiłku trzeba wypracować w domu. Pamiętajmy, że dziecko obserwuje rodziców, powiela i często naśladuje ich zachowania, również te żywieniowe. Zatem jeżeli rodzice jedzą owoce na podwieczorek, także i dziecko będzie chciało ich spróbować. Najważniejsze jest uczenie dzieci dobrych nawyków i różnych smaków oraz tworzenie dobrej mody na zdrowe jedzenie. Kształtując prawidłowe nawyki już od poczęcia, mamy pozytywny wpływ na zdrowie swojego dziecka w przyszłości. To bowiem przez pierwszych 1000 dni życia malucha, od momentu poczęcia do około 3. roku życia, trwa proces tzw. programowania żywieniowego we wczesnym okresie życia. To, jakie składniki odżywcze i w jakiej ilości dziecko otrzymuje w tym niepowtarzalnym okresie, wpływa m.in. na jego nawyki żywieniowe, skłonność do otyłości, odporność na niektóre choroby. W tym wyjątkowym okresie mamy największy wpływ na kształtowanie metabolizmu i kondycji organizmu swojego dziecka w jego przyszłym życiu. Również dieta przyszłej mamy i mamy karmiącej piersią ma znaczenie, tak więc kobiety w tym czasie powinny szczególnie zadbać o regularne, zbilansowane i zdrowe posiłki. Niestety, jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone przez dr inż. Danutę Gajewską oraz prof. Barbarę Królak-Olejnik we współpracy z Fundacją NUTRICIA, kobietom karmiącym piersią brakuje odpowiedniego wsparcia w zakresie poradnictwa żywieniowego, a w ich codziennej diecie istnieje wiele nieprawidłowości. Zatem widać, że wciąż istnieje ogromna potrzeba edukacji w zakresie prawidłowego żywienia, by osiągnąć długofalowe skutki i zadbać o zdrowie przyszłych pokoleń.
Od czego zacząć?
Wprowadzanie nowych smaków do diety dziecka najlepiej zacząć od warzyw. Dzieci rodzą się z preferencją do smaku słodkiego, więc trudniej jest im zaakceptować smak warzyw niż owoców. Gdy dziecko przyzwyczai się do mniej wyrazistego smaku warzyw, będzie sięgało po nie również w przyszłości. Dopiero w następnej kolejności należy podawać maluchowi owoce, które mają słodszy smak.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Wybierając produkty dla niemowlęcia lub dziecka, należy szczególną uwagę zwrócić na ich jakość i źródło pochodzenia. Układ trawienny i wydalniczy dziecka w pierwszych latach życia, tak jak cały jego organizm, jest nie w pełni dojrzały. Może nie poradzić sobie z trawieniem wszystkich składników, a co więcej – o wiele silniej reaguje na ich nadmiary i niedobory oraz na potencjalne zanieczyszczenia. Pamiętaj, dziecko to nie mały dorosły i ma specjalne potrzeby żywieniowe: nie wystarczy zmniejszenie porcji, by dostarczyć mu odpowiedniej ilość składników odżywczych. Dla dziecka poniżej 3. roku życia zawsze odpowiednie będą produkty z kategorii tzw. środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego, które muszą spełniać surowe normy bezpieczeństwa. Są one regulowane przez prawo, a ich przestrzeganie stale kontrolowane i nadzorowane. Produkty takie pochodzą z certyfikowanych upraw, zawierają odpowiednią ilość składników odżywczych, a także muszą zawierać pełną informację ich o pełnym składzie oraz wiek dziecka, od jakiego można podawać dany produkt
Długa droga do sukcesu
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, dziennie powinniśmy spożywać nawet 7 porcji warzyw i owoców. Mimo iż, Polacy mają coraz większą świadomość żywieniową, to wciąż ich spożycie w Polsce znacznie odbiega od zalecanych ilości. Pamiętajmy, że porcja, to ok. 80 g. Dla porównania, porcję stanowią: średnie jabłko, szklanka soku 100%, mały pomidor. By mieć wpływ na zdrowie przyszłych pokoleń Polaków, musimy już teraz uczyć ich prawidłowych nawyków żywieniowych i wprowadzać zbilansowaną dietę już od narodzin. Warto uczyć najmłodszych, że warzywa do każdego posiłku to recepta na zdrowe i długie życie. O tym jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw oraz zdrowe przepisy z wykorzystaniem sezonowych warzyw i owoców, dla dzieci do 3. roku życia znaleźć można na edukacyjnej platformie www.1000dni.pl.