Pierwszy wyjazd wakacyjny z dzieckiem, które nie ukończyło jeszcze pierwszego roku życia, budzi wśród rodziców wiele obaw. Wystarczy jednak pamiętać o paru elementarnych zasadach i zaopatrzyć się w odpowiednią wiedzę na temat podróżowania z maluszkiem, aby wakacje ze swoją pociechą zaliczyć do udanych i przede wszystkim bezpiecznych.
Jeszcze na etapie planowania wyjazdu wakacyjnego warto przeanalizować sam kierunek naszej podróży. Niemowlęta, bardzo dobrze czują się nad morzem. Nadmorskie powietrze ma bowiem właściwości inhalacyjne. Ze względu na czyste powietrze i warunki klimatyczne dobrym pomysłem jest również podróż w niskie góry. Kojąco na maluchy działa też sam kontakt z przyrodą i pobyt np. nad jeziorem. Dzieciom z alergicznymi skłonnościami nie służy natomiast wysoka wilgotność oraz gorące powietrze charakterystyczne dla egzotycznych krajów.
Ciepło, chłodno, słonecznie
Wiemy już gdzie pojechać, ale jak podczas upałów mądrze korzystać z klimatyzacji samochodowej i klimatyzowanych pomieszczeń w obecności maluszka? Podstawową zasadą jest nie ustawianie temperatury klimatyzacji na dużo niższą względem panującej na zewnątrz. Unikniemy wówczas przeziębienia, a w skrajnym przypadku szoku termicznego po wyjściu na powietrze. Różnica między temperaturami nie powinna przekraczać kilku stopni. Podczas jazdy samochodem warto też pamiętać, żeby zimny nawiew nie był skierowany bezpośrednio na dziecko. Natomiast w tych miejscach, gdzie nie mamy wpływu na regulację klimatyzacji, należy dodatkowo osłaniać dziecko np. kocykiem.
Jesteśmy już na miejscu, a upały dają się we znaki. Jak chronić naszego maluszka przed promieniami słonecznymi? Ważne, aby promienie słonecznie nie padały bezpośrednio na skórę, dlatego w ciągu dnia maluch, który nie ukończył pierwszego roku życia, powinien przebywać i bawić się wyłącznie pod specjalnym parasolem lub w cieniu. Dodatkowo należy posmarować jego skórę odpowiednim dla niemowlaków kremem ochronnym z bardzo wysokim filtrem. Podczas upalnych dni zaleca się użycie filtrów nawet, podczas zabaw w cieniu lub półcieniu.
Wakacyjne ciuszki
Jak ubrać niemowlę, gdy za oknem panuje 30-stopniowy upał? Latem dziecko, tak jak dorosły człowiek, nie potrzebuje wielu ubranek. W dobieraniu garderoby odpowiedniej do pogody warto kierować się zasadą, która mówi, że dziecku zakładamy tyle samo warstw, ile ma na sobie rodzic i jedną dodatkową, którą może być po prostu przykrycie. Podsumowując, przede wszystkim należy unikać przegrzewania maluszka. Należy jednak pamiętać o dużych skokach temperatur między dniem a wieczorem, dlatego warto mieć w pogotowiu zapasowe ubranko lub kocyk.
Letnie ubranka powinny być cienkie i przewiewne, czyli uszyte z naturalnych materiałów np. bawełny. Sprawiają one, że skóra dziecka oddycha i się nie przegrzewa. – Szczególnie w okresie letnim, podczas wysokich temperatur, dziecko narażone jest na pocenie się, dlatego zwłaszcza wtedy dla bezpieczeństwa skóry, mamy powinny prać ciuszki swoich pociech w hipoalergicznych proszkach, najlepiej rekomendowanych przez Instytut Matki i Dziecka czy Polskie Towarzystwo Położnych – mówi Katarzyna Qaraqish, Brand Manager JELP – hipoalergicznych środków piorących dla niemowląt i małych dzieci.
Dla pełnego komfortu malucha warto również zadbać o miękkość jego ubranek. W tym celu można jak najczęściej suszyć pranie na świeżym powietrzu. – – Podczas wakacyjnych wyjazdów warto zaopatrzyć się w dostępne na rynku proszki ze środkiem zmiękczającym dla niemowląt, które nie wymagają stosowania płynów do płukania i są już dostępne postaci wygodnych saszetek na jedno pranie –radzi Katarzyna Qaraqish, przedstawicielka marki Jelp.
Ukąszenia
Znakiem charakterystycznym letniej pory są natrętne komary i meszki. Jeśli spędzamy wakacje w miejscu, gdzie nasza pociecha narażona jest na ukąszenia owadów, należy przed wyjściem na zewnątrz wykąpać dziecko, co odstraszyć komary oraz spryskać ubranko niemowlęcia, a także wózek środkiem przeciw ukąszeniom. Ważne aby to był specjalny środek bezpieczny dla niemowląt. Nie można używać sprayów dla dorosłych, ponieważ zawierają substancje chemiczne, które mogą zaszkodzić delikatnej skórze maluszka. Dla dodatkowej ochrony przed owadami warto założyć na wózek moskitierę.
Marka JELP istnieje w Polsce już od 25 lat. Producentem środków piorących jest duńska firma Danlind. Produkty JELP posiadają starannie dobrane składniki, które chronią skórę noworodków, niemowląt, dzieci oraz alergików. Hipoalergiczne właściwości potwierdzone są pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka, Katedry i Kliniki Dermatologii Akademii Medycznej oraz Polskiego Towarzystwa Położnych.