Komunia to wielkie wydarzenie w życiu całej rodziny. Dla dziecka z powodu symbolicznego przeżycia, a dla rodziców ze względu na przygotowania potomka do uroczystości. Wśród nich coraz częściej zawiera się nie tylko czas wytężonych prób przed samą Komunią, ale także organizacja stroju, prezentów czy wystawnego przyjęcia. Są to kosztowne rzeczy, jednak Komunię dziecka ma się tylko raz. O tym jak udźwignąć ciężar komunijnych wydatków opowiada główny analityk firmy Expander, Paweł Majtkowski.
Najpierw odzież i stroje komunijne, a jeśli mamy córkę to jeszcze fryzura i biżuteria. Później przyjęcie, co oznacza wynajem sali, wybór menu i zaproszeń, a jeśli organizujemy spotkanie w domowym zaciszu to duże zakupy spożywcze. Na końcu nie może oczywiście zabraknąć prezentu. Pierwsza Komunia to bez wątpienia spory wydatek. Warto więc obliczyć, ile w sumie wydamy w związku z tą uroczystością i czy potrzebna suma znajduje się w naszym budżecie.
Moda dotarła również do strojów komunijnych. Ich koncepcje obmyśla się już na miesiące przed uroczystością. Warto pamiętać, że odzież komunijna, to nie tylko suknia czy garnitur, ale także buty i dodatki. Za trzyczęściowy garnitur, suknię lub tradycyjną albę zapłacimy od 70 do 200 zł. Rękawiczki, torebka lub peleryna to z kolei koszt wahający się w przedziale 20zł-100zł. Do tego dochodzą buty za minimum 80 zł. Ponadto, za strój pokomunijny zapłacimy od 70 do 150 zł, do tego dochodzi ozdoba do włosów (5zł-15zł), ewentualnie wianek (10zł-50zł), medalik (10zł-70zł), łańcuszek (15zł-120zł) i książeczka do nabożeństwa (10zł-25zł). W najtańszym wariancie daje nam to już 280zł, a to dopiero początek. Należy jeszcze pamiętać o zaproszeniach dla rodziny (od 1,50zł do 3zł), obiedzie (od 75zł-300zł za osobę), torcie (od 50zł do 300zł) oraz wizycie u fryzjera (50zł-200zł). Po samej uroczystości warto też mieć pamiątkę np. w postaci filmu (35zł-100zł) lub zdjęć (30zł-120zł za sztukę). Podsumowując, za Komunię w minimalnym wariancie, z dziesięcioma osobami na przyjęciu, zapłacimy przynajmniej 700zł. To koszt samej uroczystości, a należy jeszcze dopisać sumę, którą wydamy na prezent. Tę wyznacza już tylko nasza fantazja. Na nadchodzące przyjęcie trzeba mieć zatem w portfelu przynajmniej 1000zł.
Pierwsza Komunia jest jednak momentem, w którym nie liczymy się tak bardzo kosztami. Jedyne na czym nam zależy to sprawić radość dziecku oraz zaprezentować się przed rodziną z jak najlepszej strony. Wówczas z ciężkim sercem rozbijamy domową skarbonkę i korzystamy z oszczędności. Co jeśli z różnych względów nie udało nam się niczego odłożyć? Wówczas warto skorzystać z kredytu konsumenckiego. Zasady przyznawania tej pożyczki reguluje polskie ustawa o kredycie konsumenckim.
– Najlepszym sposobem na gromadzenie kapitału jest oszczędzanie. Jeśli jednak potrzebujemy sporej sumy tu i teraz, to najlepiej sięgnąć po kredyt gotówkowy – mówi główny analityk firmy Expander, Paweł Majtkowski. Kredyty są dla ludzi i stanowią dość bezpieczne rozwiązanie. Jednak przed decyzją o skorzystaniu z pożyczki, warto uzbroić się w pewną ilość wiedzy i finansowego, zdrowego rozsądku.
Przed wzięciem kredytu należy dobrze zapoznać się ze swoimi prawami. Umowa o takiej pożyczce powinna być sporządzona pisemnie. Obowiązkiem przedstawiciela pożyczkodawcy jest wręczenie nam egzemplarza umowy i umożliwienie wglądu do regulaminu. W umowie powinniśmy znaleźć informacje o całkowitym koszcie pożyczki oraz o rocznej rzeczywistej stopie oprocentowania; kosztach innych dobrowolnych usług objętych umową; uzgodnionych terminach i sposobie spłaty pożyczki; możliwości i sposobie odstąpienia od umowy pożyczkowej; konsekwencjach braku terminowej spłaty pożyczki i sposobie prowadzenia działań windykacyjnych. Zanim podpiszemy umowę, należy dokładnie przeczytać wszystkie dokumenty i w razie wątpliwości zadawać pytania. Warto też zapoznać się z kilkoma ofertami, zanim na którąś z nich się ostatecznie zdecydujemy.
– Uzyskanie kredytu konsumenckiego jest bardzo proste. Większość instytucji udziela go od ręki lub w kilka godzin. Wystarczy nam zaświadczenie o dochodach, albo samo oświadczenie. Nie bierzmy jednak pierwszego lepszego kredytu, ponieważ może okazać się dla nas niekorzystny. Ze szczególną ostrożnością należy podchodzić do propozycji instytucji parabankowych. W przypadku banków mamy większe poczucie bezpieczeństwa i różnorodność ofert. W tym celu warto skorzystać z porady doradcy finansowego – tłumaczy Paweł Majtkowski.
Doradca finansowy w ciągu chwili zbierze nam kilkanaście propozycji kredytów, co pozwoli zaoszczędzić czas, który mielibyśmy spędzić w bankach. Możemy także skorzystać ze specjalnego Call Center do obsługi szybkich kredytów gotówkowych. Dzięki tej usłudze można załatwić wszelkie formalności telefonicznie i bez wychodzenia z domu, a także ze świadomością, że oddajemy nasze dane w bezpieczne ręce.
Pierwsza Komunia to bardzo radosne wydarzenie, jednak związane z nim koszty mogą nieco popsuć humory domowników. Dlatego jeśli mamy w rodzinie młodsze dzieci to warto w przyszłości pomyśleć o oszczędzaniu, aby uniknąć brania kredytu. Regularne odkładanie nawet niewielkich sum jest zawsze lepszym rozwiązaniem od dodatkowego zadłużania się.
Źródło: http://media.eskadrapublica.pl
Komunia to wielkie wydarzenie w życiu całej rodziny. Dla dziecka z powodu symbolicznego przeżycia, a dla rodziców ze względu na przygotowania potomka do uroczystości. Wśród nich coraz częściej zawiera się nie tylko czas wytężonych prób przed samą Komunią, ale także organizacja stroju, prezentów czy wystawnego przyjęcia. Są to kosztowne rzeczy, jednak Komunię dziecka ma się tylko raz. O tym jak udźwignąć ciężar komunijnych wydatków opowiada główny analityk firmy Expander, Paweł Majtkowski.
Najpierw odzież i stroje komunijne, a jeśli mamy córkę to jeszcze fryzura i biżuteria. Później przyjęcie, co oznacza wynajem sali, wybór menu i zaproszeń, a jeśli organizujemy spotkanie w domowym zaciszu to duże zakupy spożywcze. Na końcu nie może oczywiście zabraknąć prezentu. Pierwsza Komunia to bez wątpienia spory wydatek. Warto więc obliczyć, ile w sumie wydamy w związku z tą uroczystością i czy potrzebna suma znajduje się w naszym budżecie.
Moda dotarła również do strojów komunijnych. Ich koncepcje obmyśla się już na miesiące przed uroczystością. Warto pamiętać, że odzież komunijna, to nie tylko suknia czy garnitur, ale także buty i dodatki. Za trzyczęściowy garnitur, suknię lub tradycyjną albę zapłacimy od 70 do 200 zł. Rękawiczki, torebka lub peleryna to z kolei koszt wahający się w przedziale 20zł-100zł. Do tego dochodzą buty za minimum 80 zł. Ponadto, za strój pokomunijny zapłacimy od 70 do 150 zł, do tego dochodzi ozdoba do włosów (5zł-15zł), ewentualnie wianek (10zł-50zł), medalik (10zł-70zł), łańcuszek (15zł-120zł) i książeczka do nabożeństwa (10zł-25zł). W najtańszym wariancie daje nam to już 280zł, a to dopiero początek. Należy jeszcze pamiętać o zaproszeniach dla rodziny (od 1,50zł do 3zł), obiedzie (od 75zł-300zł za osobę), torcie (od 50zł do 300zł) oraz wizycie u fryzjera (50zł-200zł). Po samej uroczystości warto też mieć pamiątkę np. w postaci filmu (35zł-100zł) lub zdjęć (30zł-120zł za sztukę). Podsumowując, za Komunię w minimalnym wariancie, z dziesięcioma osobami na przyjęciu, zapłacimy przynajmniej 700zł. To koszt samej uroczystości, a należy jeszcze dopisać sumę, którą wydamy na prezent. Tę wyznacza już tylko nasza fantazja. Na nadchodzące przyjęcie trzeba mieć zatem w portfelu przynajmniej 1000zł.
Pierwsza Komunia jest jednak momentem, w którym nie liczymy się tak bardzo kosztami. Jedyne na czym nam zależy to sprawić radość dziecku oraz zaprezentować się przed rodziną z jak najlepszej strony. Wówczas z ciężkim sercem rozbijamy domową skarbonkę i korzystamy z oszczędności. Co jeśli z różnych względów nie udało nam się niczego odłożyć? Wówczas warto skorzystać z kredytu konsumenckiego. Zasady przyznawania tej pożyczki reguluje polskie ustawa o kredycie konsumenckim.
– Najlepszym sposobem na gromadzenie kapitału jest oszczędzanie. Jeśli jednak potrzebujemy sporej sumy tu i teraz, to najlepiej sięgnąć po kredyt gotówkowy – mówi główny analityk firmy Expander, Paweł Majtkowski. Kredyty są dla ludzi i stanowią dość bezpieczne rozwiązanie. Jednak przed decyzją o skorzystaniu z pożyczki, warto uzbroić się w pewną ilość wiedzy i finansowego, zdrowego rozsądku.
Przed wzięciem kredytu należy dobrze zapoznać się ze swoimi prawami. Umowa o takiej pożyczce powinna być sporządzona pisemnie. Obowiązkiem przedstawiciela pożyczkodawcy jest wręczenie nam egzemplarza umowy i umożliwienie wglądu do regulaminu. W umowie powinniśmy znaleźć informacje o całkowitym koszcie pożyczki oraz o rocznej rzeczywistej stopie oprocentowania; kosztach innych dobrowolnych usług objętych umową; uzgodnionych terminach i sposobie spłaty pożyczki; możliwości i sposobie odstąpienia od umowy pożyczkowej; konsekwencjach braku terminowej spłaty pożyczki i sposobie prowadzenia działań windykacyjnych. Zanim podpiszemy umowę, należy dokładnie przeczytać wszystkie dokumenty i w razie wątpliwości zadawać pytania. Warto też zapoznać się z kilkoma ofertami, zanim na którąś z nich się ostatecznie zdecydujemy.
– Uzyskanie kredytu konsumenckiego jest bardzo proste. Większość instytucji udziela go od ręki lub w kilka godzin. Wystarczy nam zaświadczenie o dochodach, albo samo oświadczenie. Nie bierzmy jednak pierwszego lepszego kredytu, ponieważ może okazać się dla nas niekorzystny. Ze szczególną ostrożnością należy podchodzić do propozycji instytucji parabankowych. W przypadku banków mamy większe poczucie bezpieczeństwa i różnorodność ofert. W tym celu warto skorzystać z porady doradcy finansowego – tłumaczy Paweł Majtkowski.
Doradca finansowy w ciągu chwili zbierze nam kilkanaście propozycji kredytów, co pozwoli zaoszczędzić czas, który mielibyśmy spędzić w bankach. Możemy także skorzystać ze specjalnego Call Center do obsługi szybkich kredytów gotówkowych. Dzięki tej usłudze można załatwić wszelkie formalności telefonicznie i bez wychodzenia z domu, a także ze świadomością, że oddajemy nasze dane w bezpieczne ręce.
Pierwsza Komunia to bardzo radosne wydarzenie, jednak związane z nim koszty mogą nieco popsuć humory domowników. Dlatego jeśli mamy w rodzinie młodsze dzieci to warto w przyszłości pomyśleć o oszczędzaniu, aby uniknąć brania kredytu. Regularne odkładanie nawet niewielkich sum jest zawsze lepszym rozwiązaniem od dodatkowego zadłużania się.
Źródło: http://media.eskadrapublica.pl