Anna i Marcin Szymczakowie – z wykształcenia geografowie, z zamiłowania fotografowie tym razem wyruszyli samochodem z Polski do Maroka.
W czwartek 8 stycznia o godz. 18.00 w ramach cyklu Slajdów „In Mundo” w kinie Luna zaprezentują pokaz slajdów pt. „3000 mil do Maroka ”
To nie był prosty wybór. Zbuntowany 3-latek, trochę ograniczony budżet i dwa miesiące wolnego. Bałkany wydały nam się zbyt turystyczne, Turcja za gorąca, a że bardzo chcieliśmy powędrować po górach wybór padł początkowo na Pireneje. Ruszyliśmy w drogę przez Alpy, gdzie zatrzymaliśmy się w rejonie Chamonix. Później przyszedł czas na Masyw Centralny, a dalej góry Sierra Nevada na południu Hiszpanii. Z czasem okazało się, że Europa zrobiła się dla naszej trójki trochę „za ciasna”. Nasze oczy skierowały się więc ku północnej Afryce… Krótki rejs przez Gibraltar i nasze stopy po raz pierwszy stanęły na Czarnym Lądzie, w Maroku.
Kraj ten pokazał nam swe dwa oblicza – niesłychanie turystyczny Marrakesz, ale też zagubione wioski w górach Atlasu, bezkresne wydmy Erg Chebi, czy sztormowe wybrzeże Atlantyku w pobliżu Sidi Ifni. Odkryliśmy czar arabskich medyn w Meknes i Tetouanie, po których wędrowaliśmy plątaniną uliczek, odwiedzając misternie zdobione medresy. Dotarliśmy do owianych legendą farbiarni w Fez. Dwa miesiące spędziliśmy bardzo aktywnie – przemierzając 13500 kilometrów nierzadko w prawie 50 stopniowym upale…
http://slajdypodroznicze.pl/portfolio/3000-mil-do-maroka/
Anna i Marcin Szymczakowie z wykształcenia geografowie, z zamiłowania fotografowie. Ich przygoda podróżnicza zaczęła się już w czasach studenckich, kiedy zorganizowali wspólnie kilka trekkingowych wypraw w Andy, Ałtaj, Tien Szan, góry Elburs czy Alpy Japońskie, Himalaje i Pamir. Wtedy też zmierzyli się z Jedwabnym Szlakiem w zachodnich Chinach, Uzbekistanie i Iranie. Dotarli na „Dach Świata” i pod świętą górę Kailasz dość nietypowo, z Kaszgaru. Smakowali zieloną herbatę pod Fuji, a także przemierzali amazońską dżunglę. Od siedmiu lat nie wyobrażają sobie innego poznawania świata, jak we trójkę – z córką Igą. Razem zwiedzają świat od Nowej Zelandii przez Japonię, Chiny, Oman, Armenię, Gruzję, Europę po Maroko. 1,5 roku temu dołączył do nich syn Jasiek i już we czwórkę odwiedzili Iran. Na wyjazdy zawsze zabierają aparat fotograficzny, a plon „bezkrwawych łowów” można zobaczyć w trzech autorskich albumach po Japonii, Boliwii i Tybecie.
Więcej: www.fotografiapodroznicza.pl
——————————————
Slajdy „In Mundo” w kinie Luna
16 października do 29 stycznia
Kino Luna, ul. Marszałkowska 28, Warszawa
16 października 2014 rozpoczęła się 2. edycja spotkań z podróżnikami „Slajdy In Mundo Lunie” W kolejne czwartki o godz. 18.00
w warszawskim kinie Luna będzie można obejrzeć pokazy slajdów z różnych rejonów świata: trasa Kair-Kapsztad, Kilimandżaro i Zanzibar, Nowa Zelandia, Japonia, Nepal, Pamir, RPA, zimowy Zanskar, Oman, Maroko, rejs po Arktyce, Ural, Norwegia.
Bilet wstępu na pokaz: 15 zł
Przedsprzedaż przez Internet: www.kinoluna.novekino.pl
oraz osobiście w kasie kina Luna
„In Mundo” to inicjatywa grupy autorów, którzy od wielu lat podróżują i fotografują przygotowując profesjonalne pokazy slajdów.
www.slajdypodroznicze.pl
www.facebook.com/Slajdypodroznicze