Głośne, tłumione, zmieniające się w zależności od sytuacji – choć kichanie przejawia się w różny sposób, może być jednym z pierwszych objawów tego samego – goszczącego w naszym organizmie przeziębienia. U niektórych tym symptomem bywa ból gardła, a u innych poczucie ogólnego rozbicia . Bez względu na to, która z dolegliwości stanowi alarm dla naszego zdrowia, ważne jest, by prawidłowo zareagować.
Z badania „Jak kichają Polacy?” wynika, że co trzeciego ankietowanego (33%) pierwszy objaw nie skłania do leczenia, a dopiero gorączka czy ból. Co więcej estymuje się, że prawie co piąty z nas (19%) rozpoczyna leczenie w momencie, gdy czuje się już bardzo źle, a 5% badanych nie robi nic i czeka aż choroba sama minie (1).
Większość z nas przechodzi przeziębienie w okresie jesienno-zimowym i wie, że z reguły nie jest to groźna choroba (2). Jednym z warunków powrotu do zdrowia jest nie bagatelizowanie objawów. Nieleczone lub nieprawidłowo leczone przeziębienie może bowiem doprowadzić do powikłań (3). Dlatego jeżeli już kichamy, niech powiedzenie „Na zdrowie” będzie dla nas sygnałem, że warto położyć się do łóżka, zażyć odpowiednie leki i odpoczywać przez kilka kolejnych dni – mówi dr n. med. Piotr Rapiejko, specjalista otolaryngolog.
Ze skrajności w skrajność
Jak podkreślają eksperci, w podejściu do leczenia przeziębień (infekcji górnych dróg oddechowych), pacjenci zwykle dzielą się na dwie grupy:
• Bagatelizującą problem („zwykły katar – sam minie”)
• Preferującą radykalne leczenie („proszę mi przepisać antybiotyk, muszę szybko wracać do pracy”).
Tymczasem żadne z tych rozwiązań nie jest odpowiednie. Niepotrzebnie podany antybiotyk (a w przypadku zakażeń wirusowych nie powinien być stosowany), może bowiem sprzyjać uodpornianiu się bakterii na ten lek (w przyszłości, gdy zaistnieje konieczność ponownego zastosowania, ten antybiotyk może okazać się nieskuteczny).
Należy pamiętać, że antybiotyk oprócz zwalczania chorobotwórczych bakterii, niszczy również naturalną (fizjologiczną) florę przewodu pokarmowego, będącą barierą dla bakterii chorobotwórczych. Nie bez powodu w listopadzie obchodzony jest Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach, którego hasłem przewodnim jest „Zdrowiej bez antybiotyków. Antybiotyki niekoniecznie, nie zawsze, nie na wszystko” .
Organizm jest już osłabiony przez samą infekcję wirusową, a podany w tej sytuacji antybiotyk niestety nie pomoże w regeneracji naszej odporności. Dlatego w przypadku przeziębienia zalecane jest leczenie objawowe, które skutecznie złagodzi takie objawy jak ból, kaszel, katar, czy gorączka i jednocześnie, poprzez udrożnienie nosa nierzadko może zapobiec powikłaniom ze strony zatok i uszu3.
Czym leczyć?
Gdy już wiemy, że „złapało” nas przeziębienie i mamy jego przykre symptomy, np.: gorączkę, ból głowy, niedrożność nosa (katar), czy ból stawów i mięśni, warto sięgnąć po lek taki jak Modafen, zawierający ibuprofen i pseudoefedrynę. Preparat ten miażdży objawy przeziębienia i grypy (5).
• Ibuprofen – działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo5.
• Pseudoefedryna – poprawia drożność nosa i odprowadzanie wydzieliny z zatok5.
Uśredniona cena detaliczna:
Modafen, 12 tabletek: 9,59 PLN; 24 tabletki: 15,99 PLN
A to ciekawe!
Jak kichamy? Z wspomnianego już badania przeprowadzonego na zlecenie leku Modafen wynika, że najczęściej kichamy głośno – jak wybuch z armaty (37%), jednak wielu badanych porównało wydawany przez siebie odgłos do kaszlnięcia (27%). Są też tacy, którzy ten odruch wręcz tłumią do wewnątrz (23%) lub kichają piskliwie jak myszka (9%) (1).
Nie ma w tym nic dziwnego – różnimy się między sobą. Można jednak określić pewne style kichania wśród Polaków. Na podstawie badania „Jak kichają Polacy?” zostały wyłonione 3 grupy „kichaczy”. Czy któryś z opisów pasuje do Ciebie?
1. WSTYDLIWY (43%) to najczęstszy styl kichania wśród Polaków. W tej grupie ogromne znaczenie ma to, czy kichanie odbywa się w samotności, czy w gronie innych osób. W towarzystwie „Wstydliwi” starają się ukryć zamiar kichnięcia, a jeśli jest to nieuniknione, tłumią je. Po fakcie czują się skrępowani i są często skłonni do przepraszania innych osób. Wśród przedstawicieli tego stylu częściej niż w pozostałych można spotkać introwertyków, występujących jednak w typie mieszanym (razem z perfekcjonistą i neurotykiem).
2. ŚMIAŁY (26%) kichając, ma świadomość obecności innych osób, przy czym nie stara się za wszelką cenę ich unikać ani ukryć zamiaru kichnięcia. Na ogół nie jest skłonny do przeprosin po kichnięciu. Raczej udaje, że nic się nie wydarzyło. Sytuacja ta nie jest dla niego krępująca. W tym stylu, częściej niż w pozostałych kichają introwertycy oraz nieznacznie częściej hedoniści i wrażliwcy.
3. NIEWZRUSZONY (18%) to styl wyróżniający się przede wszystkim tym, że osoby go reprezentujące kichają tak samo w towarzystwie, jak i gdy przebywają same. Kichnięcie traktują jako coś naturalnego, dlatego po fakcie, najczęściej nic nie mówią i zachowują się tak, jakby się nic nie wydarzyło. Po kichnięciu nie czują żadnego skrępowania, nie towarzyszy im poczucie winy i mają obojętny stosunek do tego, czy uda im się uniknąć w przyszłości podobnej sytuacji czy nie. W tej grupie częściej niż w pozostałych segmentach można spotkać cechy osobowości typowe dla perfekcjonisty i ekstrawertyka, a także dla mieszanego typu perfekcjonisty i wrażliwca (1).
————————————–
(1) Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie leku Modafen (Zentiva) w dniach 15-30.09.2014 metodą internetowych zestandaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych (CAWI) przez agencję SW Research na jej autorskim oprogramowaniu 3S System. Próba badawcza miała charakter ogólnopolski, losowy. Zrealizowano łącznie 1750 ankiet, z czego 47,7% respondentów to mężczyźni, a 52,3% kobiety. Operatem losowania respondentów był panel badawczy SW Panel należący do agencji SW Research. Kwestionariusz składał się z kilku komponentów, przy czym komponent „Osobowość respondenta” został przygotowany przez psychologa Marię Rotkiel. Robocze nazwy stylów kichania przygotowane przez biuro badawcze zostały zmienione na potrzeby materiału prasowego.
(2) Denys A. Zakażenia wirusowe. Pulmonologia cz. I. Wielka Interna pod red. Antczaka, Myśliwca, Pruszczyka: 206-221. Medycyna Praktyczna. Kraków 2010
(3) Rapiejko P, Jurkiewicz D. Banalne przeziębienie czy realne zagrożenie? Terapia 2013, 6 z.2 (290):45-52
(4) Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach. http://www.antybiotyki.edu.pl/; 2015-01-14
(5) ChPL leku Modafen, zatw. 07.2014