Coraz więcej mężczyzn idzie na urlop ojcowski. Jak donosi Rzeczpospolita, obecnie z takiej możliwości korzysta już co szósty tata.
Przez ostatnie cztery lata, liczba ojców korzystający z prawa do urlopu utrzymywała się na podobnym poziomie. Na pozostanie z dzieckiem w domu decydował się zaledwie co sześćdziesiąty z nich. Gwałtowny wzrost popularności urlopów ojcowskich nastąpił w marcu tego roku(12,4 tys. panów). W kolejnych miesiącach, liczba ta stawała się coraz większa. Dane z sierpnia donoszą już o ok. 21 tys. takich przypadków.
Według ekspertów Rzeczpospolitej, taki stan rzeczy możemy zawdzięczać coraz większej świadomości samych rodziców, ale także pracodawców, którzy przychylniej patrzą na osoby posiadające dzieci. Obecnie pary decydują się na rodzicielstwo coraz później, a co za tym idzie mają już stabilną sytuację materialną. Ugruntowana pozycja w miejscu pracy pozwala im na skorzystanie z urlopu bez obaw o utratę etatu.
Postęp jest ogromny. Teraz ważne jest, aby nie stać w miejscu i dalej modyfikować prawo, tak aby udogodnienia dla rodziców były coraz większe. Rząd rozważa między innymi możliwość wydłużenia urlopu ojcowskiego do czterech tygodni, które można by było wykorzystać w częściach.
Źródło: Rzeczpospolita
Joanna Chraniuk