Jeśli uda się znaleźć inwestorów, to w przyszłości tor na Służewcu ma stać się jednym z ważniejszych centrów rekreacyjnych w stolicy. Z restauracjami, pływalnią i terenami zielonymi.
Totalizator Sportowy otrzymał potężny zastrzyk gotówki na inwestycje. Dzięki zgodzie Ministerstwa Skarbu Państwa może przeznaczyć na modernizacje toru wyścigów konnych i jego otoczenia kolejnych 26 mln zł. W sumie na ten cel pójdzie 36 mln!
– Ze sportowego punktu widzenia najważniejsze dla toru na Służewcu jest przywrócenie do użytku trybuny II, która razem z pierwszą zapewni do 3400 zadaszonych miejsc dla widzów, a tym samym pozwoli na spełnienie wymogu stawianego torom wyścigów konnych I kategorii i umożliwi organizowanie międzynarodowych zawodów – mówi Bogdan Markieiwcz z Totalizatora. Wyremontowana trybuna ma być gotowa w połowie przyszłego roku.
Tor na Służewcu – plany
To jeszcze nie wszystko, bo pomysłów jest co nie miara. W przyszłym roku gotowe mają być ścieżki dla biegaczy, które zimą planuje się udostępniać narciarzom. Teren toru ma być otwarty dla spacerowiczów i tętnić życiem nie tylko w weekendy. A plany na kolejne lata są jeszcze ciekawsze.
Zaczynamy od ścieżek biegowych, bo to teraz jest jeden z najmodniejszych sportów miejskich – tłumaczy nam Bogdan Markiewcz z Totalizatora Sportowego. – Ale już myślimy o przyszłości.
Bo remont trybuny II oraz inwestycje w infrastrukturę związaną bezpośrednio z wyścigami to tylko najbliższe plany Totalizatora Sportowego, który jest gospodarzem tego obiektu. Trwają przygotowania do kolejnych inwestycji, które mają potrwać do 2016 roku.
– Teren wyścigów podzieliliśmy na osiem sektorów, w których będziemy chcieli umieścić inwestycje o różnym przeznaczeniu. Już szukamy inwestora lub wielu inwestorów, którzy te sektory zagospodarują – zdradza Markiewicz. – W zamian za to będą mogli użytkować ten teren i czerpać z tego zyski przez określony czas.
Przede wszystkim odbudowana ma zostać historyczna wieża ciśnień na torze, w której powstaną restauracje i bary, a nieopodal niej zaplanowano place zabaw dla najmłodszych.
W kolejnych strefach mają stanąć dwa hotele, kryta pływalnia, a także hala sportowa, która będzie mogła pełnić również funkcję sali widowiskowej. Nie zabraknie nowych terenów rekreacyjnych, np. boisk do siatkówki plażowej.
– Chcemy, aby za kilka lat tor służył wszystkim mieszkańcom stolicy, a nie tylko fanom sportów konnych. W założeniach ma być on wielkim centrum rekreacyjnym – dodaje Markiewicz.
Kontrowersje
Pojawiły się jednak głosy, że tak duże inwestycje mogą źle wpłynąć na tor na Służewcu, zakłócić harmonijną zabudowę i jego niepowtarzalny charakter.
– Nie ma takiego zagrożenia, nie zamierzamy tego miejsca po prostu oddać deweloperom – zapewnia Markiewicz. – Ponad 70 proc. terenu wyścigów objętych jest ochroną konserwatora zabytków i bez uzgodnień z nim nie można tu niczego budować. Taki będzie wymóg dla potencjalnych inwestorów.
W planach Totalizatora Sportowego jest też remont muru od strony ul. Puławskiej ze słynnymi muralami. Zapewniono, że zakres prac zostanie uzgodniony ze środowiskiem artystów graffiti i mur będzie mógł im służyć dalej.
Źródło: http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/1939935,tor-na-sluzewcu-zmieni-sie-w-rekreacyjne-centrum-stolicy,id,t.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=warszawa
Jeśli uda się znaleźć inwestorów, to w przyszłości tor na Służewcu ma stać się jednym z ważniejszych centrów rekreacyjnych w stolicy. Z restauracjami, pływalnią i terenami zielonymi.
Totalizator Sportowy otrzymał potężny zastrzyk gotówki na inwestycje. Dzięki zgodzie Ministerstwa Skarbu Państwa może przeznaczyć na modernizacje toru wyścigów konnych i jego otoczenia kolejnych 26 mln zł. W sumie na ten cel pójdzie 36 mln!
– Ze sportowego punktu widzenia najważniejsze dla toru na Służewcu jest przywrócenie do użytku trybuny II, która razem z pierwszą zapewni do 3400 zadaszonych miejsc dla widzów, a tym samym pozwoli na spełnienie wymogu stawianego torom wyścigów konnych I kategorii i umożliwi organizowanie międzynarodowych zawodów – mówi Bogdan Markieiwcz z Totalizatora. Wyremontowana trybuna ma być gotowa w połowie przyszłego roku.
Tor na Służewcu – plany
To jeszcze nie wszystko, bo pomysłów jest co nie miara. W przyszłym roku gotowe mają być ścieżki dla biegaczy, które zimą planuje się udostępniać narciarzom. Teren toru ma być otwarty dla spacerowiczów i tętnić życiem nie tylko w weekendy. A plany na kolejne lata są jeszcze ciekawsze.
Zaczynamy od ścieżek biegowych, bo to teraz jest jeden z najmodniejszych sportów miejskich – tłumaczy nam Bogdan Markiewcz z Totalizatora Sportowego. – Ale już myślimy o przyszłości.
Bo remont trybuny II oraz inwestycje w infrastrukturę związaną bezpośrednio z wyścigami to tylko najbliższe plany Totalizatora Sportowego, który jest gospodarzem tego obiektu. Trwają przygotowania do kolejnych inwestycji, które mają potrwać do 2016 roku.
– Teren wyścigów podzieliliśmy na osiem sektorów, w których będziemy chcieli umieścić inwestycje o różnym przeznaczeniu. Już szukamy inwestora lub wielu inwestorów, którzy te sektory zagospodarują – zdradza Markiewicz. – W zamian za to będą mogli użytkować ten teren i czerpać z tego zyski przez określony czas.
Przede wszystkim odbudowana ma zostać historyczna wieża ciśnień na torze, w której powstaną restauracje i bary, a nieopodal niej zaplanowano place zabaw dla najmłodszych.
W kolejnych strefach mają stanąć dwa hotele, kryta pływalnia, a także hala sportowa, która będzie mogła pełnić również funkcję sali widowiskowej. Nie zabraknie nowych terenów rekreacyjnych, np. boisk do siatkówki plażowej.
– Chcemy, aby za kilka lat tor służył wszystkim mieszkańcom stolicy, a nie tylko fanom sportów konnych. W założeniach ma być on wielkim centrum rekreacyjnym – dodaje Markiewicz.
Kontrowersje
Pojawiły się jednak głosy, że tak duże inwestycje mogą źle wpłynąć na tor na Służewcu, zakłócić harmonijną zabudowę i jego niepowtarzalny charakter.
– Nie ma takiego zagrożenia, nie zamierzamy tego miejsca po prostu oddać deweloperom – zapewnia Markiewicz. – Ponad 70 proc. terenu wyścigów objętych jest ochroną konserwatora zabytków i bez uzgodnień z nim nie można tu niczego budować. Taki będzie wymóg dla potencjalnych inwestorów.
W planach Totalizatora Sportowego jest też remont muru od strony ul. Puławskiej ze słynnymi muralami. Zapewniono, że zakres prac zostanie uzgodniony ze środowiskiem artystów graffiti i mur będzie mógł im służyć dalej.
Źródło: http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/1939935,tor-na-sluzewcu-zmieni-sie-w-rekreacyjne-centrum-stolicy,id,t.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=warszawa