Mogłoby się wydawać, że roleta jest nierozerwalnie związana z koralikami, które służą do jej zwijania. Mechanizm sprężynowy wciąż jest mało popularnym rozwiązaniem, choć jego zalety są nie do przecenienia. Firma Franc Gardiner – lider rynku osłon okiennych, posiadający patent na roletę sprężynową – przybliża to wygodne i bezpieczne rozwiązanie, wciąż pozostające w cieniu koralików.
– Rolety sprężynowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem i uznaniem na świecie. Klienci dostrzegają, że mechanizm sprężynowy to atrakcyjna alternatywa dla koralików oszczędzająca czas i zapewniająca bezpieczeństwo użytkowania. Coraz więcej światowych marek wprowadza ten system do masowej sprzedaży spotykając się z pozytywną reakcją klientów. Nasza firma jest prekursorem tego rozwiązania w Polsce – rolety sprężynowe Smartroll posiadamy w ofercie od 2012 roku, a w marcu wprowadziliśmy na rynek rolety CLEVER SPRING ze zintegrowanym mechanizmem sprężynowym. Mamy nadzieję, że ten przystępny cenowo, prosty w montażu i dostępny od ręki produkt przekona Polaków do ułatwienia sobie życia – mówi Liliana Kiekis – Kozica, Kierownik Marketingu firmy Franc Gardiner.
Bierzemy zatem pod lupę obydwa rozwiązania i przyglądamy się jak wyglądają tradycyjne koraliki w zestawieniu z mechanizmem sprężynowym.
Po pierwsze: bezpieczeństwo
Urządzając mieszkanie kierujemy się bardzo wieloma czynnikami, jednym z nich jest bezpieczeństwo wszystkich domowników. Okno to element aranżacji, który niejednokrotnie spędza sen z powiek każdego rodzica. Ilość niepokojących interakcji, które mogą zajść między dzieckiem a oknem jest ograniczana tylko… wyobraźnią dziecka. Wybór rolet z mechanizmem sprężynowym to jedno zagrożenie mniej, ponieważ eliminujemy luźno zwisające koraliki.
Automatycznie znaczy wygodnie
Przesuwanie zasłon czy mozolne zwijanie koralików na każdym skrzydle okna – codzienne odsłanianie i zasłanianie może być uciążliwe i męczące. Mechanizm sprężynowy to rozwiązanie dla wygodnickich – jedno pociągnięcie rolety i sprężyna zwija materiał za nas, zatrzymując go na stałej wysokości. Mechanizm sprężynowy wyręcza nas z obowiązkowego rytuału przesuwania koralików. Automatycznie zwijana roleta to praktyczne rozwiązanie również w przypadku utrudnionego dostępu do okna.
Cicho sza!
Czy okno może generować irytujące hałasy, które wpływają na jakość codziennego życia? Dla wrażliwych słuchowców bądź małych dzieci drażniący może być nieprzyjemny zgrzyt metalowych karniszy, turkocący dźwięk przesuwanych koralików czy szeleszczenie żaluzji. – Odpowiednio skonstruowany mechanizm sprężynowy gwarantuje cichą i płynną pracę podczas zwijania rolety, a stała wysokość na której zatrzymuje się materiał pozwala uniknąć nieprzyjemnego trzasku, kiedy roleta nam ucieknie i zwinie się do końca– zapewnia Liliana Kiekis-Kozica.
Estetyczny minimalizm
Zwisające na ramie okiennej koraliki, nawet jeśli zastosujemy mechanizm napinający, żeby nadać im pewną strukturę, zawsze będą dodatkowym elementem, który ingeruje w aranżację. Mechanizm sprężynowy zintegrowany z roletą sprawia, że wystrój okna pozostaje przejrzysty i oszczędny.
Pożegnanie z koralikami
W marcu do sklepów trafiły rolety marki PRAKTO z automatycznym sprężynowym mechanizmem zwijającym CLEVER SPRING. Roleta wraz ze wszystkimi elementami potrzebnymi do montażu a także z dwoma rodzajami uchwytów do wyboru, dostępna jest od ręki, jako kompletny produkt. Teraz zamiana koralików na sprężynę jest dziecinnie prosta – podczas wizyty w sklepie wpada nam w oko stojak z roletami, wybieramy jeden z 7 eleganckich kolorów, bierzemy roletę, wracamy do domu, przykręcamy uchwyty, zakładamy rurkę z tkaniną i… aranżacja okienna gotowa. Pozostaje nam się tylko przyzwyczaić, że roleta zwija się od jednego pociągnięcia.
Mogłoby się wydawać, że roleta jest nierozerwalnie związana z koralikami, które służą do jej zwijania. Mechanizm sprężynowy wciąż jest mało popularnym rozwiązaniem, choć jego zalety są nie do przecenienia. Firma Franc Gardiner – lider rynku osłon okiennych, posiadający patent na roletę sprężynową – przybliża to wygodne i bezpieczne rozwiązanie, wciąż pozostające w cieniu koralików.
– Rolety sprężynowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem i uznaniem na świecie. Klienci dostrzegają, że mechanizm sprężynowy to atrakcyjna alternatywa dla koralików oszczędzająca czas i zapewniająca bezpieczeństwo użytkowania. Coraz więcej światowych marek wprowadza ten system do masowej sprzedaży spotykając się z pozytywną reakcją klientów. Nasza firma jest prekursorem tego rozwiązania w Polsce – rolety sprężynowe Smartroll posiadamy w ofercie od 2012 roku, a w marcu wprowadziliśmy na rynek rolety CLEVER SPRING ze zintegrowanym mechanizmem sprężynowym. Mamy nadzieję, że ten przystępny cenowo, prosty w montażu i dostępny od ręki produkt przekona Polaków do ułatwienia sobie życia – mówi Liliana Kiekis – Kozica, Kierownik Marketingu firmy Franc Gardiner.
Bierzemy zatem pod lupę obydwa rozwiązania i przyglądamy się jak wyglądają tradycyjne koraliki w zestawieniu z mechanizmem sprężynowym.
Po pierwsze: bezpieczeństwo
Urządzając mieszkanie kierujemy się bardzo wieloma czynnikami, jednym z nich jest bezpieczeństwo wszystkich domowników. Okno to element aranżacji, który niejednokrotnie spędza sen z powiek każdego rodzica. Ilość niepokojących interakcji, które mogą zajść między dzieckiem a oknem jest ograniczana tylko… wyobraźnią dziecka. Wybór rolet z mechanizmem sprężynowym to jedno zagrożenie mniej, ponieważ eliminujemy luźno zwisające koraliki.
Automatycznie znaczy wygodnie
Przesuwanie zasłon czy mozolne zwijanie koralików na każdym skrzydle okna – codzienne odsłanianie i zasłanianie może być uciążliwe i męczące. Mechanizm sprężynowy to rozwiązanie dla wygodnickich – jedno pociągnięcie rolety i sprężyna zwija materiał za nas, zatrzymując go na stałej wysokości. Mechanizm sprężynowy wyręcza nas z obowiązkowego rytuału przesuwania koralików. Automatycznie zwijana roleta to praktyczne rozwiązanie również w przypadku utrudnionego dostępu do okna.
Cicho sza!
Czy okno może generować irytujące hałasy, które wpływają na jakość codziennego życia? Dla wrażliwych słuchowców bądź małych dzieci drażniący może być nieprzyjemny zgrzyt metalowych karniszy, turkocący dźwięk przesuwanych koralików czy szeleszczenie żaluzji. – Odpowiednio skonstruowany mechanizm sprężynowy gwarantuje cichą i płynną pracę podczas zwijania rolety, a stała wysokość na której zatrzymuje się materiał pozwala uniknąć nieprzyjemnego trzasku, kiedy roleta nam ucieknie i zwinie się do końca– zapewnia Liliana Kiekis-Kozica.
Estetyczny minimalizm
Zwisające na ramie okiennej koraliki, nawet jeśli zastosujemy mechanizm napinający, żeby nadać im pewną strukturę, zawsze będą dodatkowym elementem, który ingeruje w aranżację. Mechanizm sprężynowy zintegrowany z roletą sprawia, że wystrój okna pozostaje przejrzysty i oszczędny.
Pożegnanie z koralikami
W marcu do sklepów trafiły rolety marki PRAKTO z automatycznym sprężynowym mechanizmem zwijającym CLEVER SPRING. Roleta wraz ze wszystkimi elementami potrzebnymi do montażu a także z dwoma rodzajami uchwytów do wyboru, dostępna jest od ręki, jako kompletny produkt. Teraz zamiana koralików na sprężynę jest dziecinnie prosta – podczas wizyty w sklepie wpada nam w oko stojak z roletami, wybieramy jeden z 7 eleganckich kolorów, bierzemy roletę, wracamy do domu, przykręcamy uchwyty, zakładamy rurkę z tkaniną i… aranżacja okienna gotowa. Pozostaje nam się tylko przyzwyczaić, że roleta zwija się od jednego pociągnięcia.