To był przedsmak polskich Marszów dla Życia i Rodziny. Dziś w Rzymie, odbył się międzynarodowy Marsz dla Życia. Do stolicy Włoch przyjechali przedstawiciele ruchów pro-life z wielu krajów. Wśród nich nie zabrakło Polaków. Swoją obecnością włoską inicjatywę wsparli organizatorzy Marszów dla Życia i Rodziny, które 3 czerwca, przejdą w ponad 40 polskich miastach.
Marsz rozpoczął się pod Colosseum i ulicami Rzymu przeszedł na Plac Św. Wśród zgromadzonych była liczna grupa Polaków. Wśród nich znaleźli się inicjatorzy i organizatorzy Marszów dla Życia i Rodziny, które 3 czerwca przejdą ulicami ponad czterdziestu polskich miast.
Organizatorzy włoskiego Marszu podkreślali, że życie jest darem od Boga. Ale obrona życia to fundament uniwersalnych wartości i dlatego Marsz jest otwarty dla wszystkich, również niewierzących, którzy bronią dzieci nienarodzone przed aborcją. – W tej sprawie potrzebna jest ogólnoświatowa koalicja. I ona już powstaje – mówi Jarosław Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny. Kilka miesięcy temu podjęliśmy współpracę z organizatorami rzymskiego Marszu dla Życia. Włosi zwrócili się z prośbą o wsparcie ich inicjatywy, na którą z radością odpowiedzieliśmy. Tak oto Marsz w stolicy Włoch stał się naszym partnerskim marszem – dodaje Kniołek.
W obliczu współczesnych zagrożeń cywilizacyjnych, należy wrócić do fundamentów, na których niegdyś została zbudowana Europa. Są nimi szacunek dla instytucji rodziny i dla ludzkiego życia, od jego poczęcia do naturalnej śmierci – Walczymy o wspólne wartości, dlatego musimy wspierać takie inicjatywy. – podkreśla Jacek Kotula, organizator rzeszowskiego Marszu dla Życia i Rodziny.
***
Już wkrótce, również w Polsce, będzie można wyrazić swoje poparcie dla życia i rodziny. W niedzielę – 3 czerwca – w ponad 40 miastach, pod hasłem „Rodzina receptą na kryzys”, przejdą Marsze dla Życia i Rodziny.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.marsz.org .